 |
- co Ci jest? - Ty mi jesteś.
|
|
 |
Potrzebujesz światła tylko wtedy, kiedy robi się ciemno. Tęsknisz za słońcem tylko wtedy, kiedy zaczyna padać śnieg. Pojmujesz, że ją kochasz, kiedy pozwalasz jej odejść. Zauważasz, że byłeś szczęśliwy tylko wtedy, gdy ogarnia Cię smutek. Nienawidzisz drogi tylko wtedy, kiedy tęsknisz za domem.
|
|
 |
Gapisz się na dno swojej szklanki, mając nadzieję, że spełnią się Twoje marzenia. Może pewnego dnia zrozumiesz dlaczego wszystko, czego dotykasz, umiera.
|
|
 |
W butelce zostały jeszcze dwa łyki wina, ale nie wypiję tego, przysięgam, dopóki nie będziemy znowu pić z tego samego kieliszka.
|
|
 |
Dwa słowa na końcu mojego języka, których nie wypowiem, nie wykrzyczę, ani nie wyszepczę nikomu, prócz Ciebie.
|
|
 |
Dla mnie kochać, to znaczy kochać Ciebie!
|
|
 |
sezon na budzenie pieszczotą słońca i wodne szaleństwo, uważam za otwarty!
|
|
 |
siedzieliśmy razem na dachu przez noc, która wydawała się wiecznością. brakowało nam tchu podczas rozmowy, tak byliśmy nienapojeni sobą nawzajem. nazywałam gwiazdy Twoim imieniem a Ty nieudolnie brałeś mnie na barana, żeby ułatwić mi ich dotknięcie i sprawić, żebym była bliżej nieba, które zawsze starałeś mi się uchylić. Ty tego nie potrzebowałeś, twierdząc że to ja jestem Twoim niebem. teraz siedzę tu sama. znowu nie mogę złapać oddechu, ale nie jest to spowodowane nadmiarem słów. najbardziej bolesne jest to, że nie mogę spojrzeć w niebo. nawet nie wiesz jakie trapiące jest siedzenie z zamkniętymi oczami. przecież obiecałam sobie, że już więcej na Ciebie nie spojrzę. przecież w każdej z tych pieprzonych gwiazd jesteś Ty.
|
|
 |
kocham skurwysynów, którzy potrafią wylać wiadro wody na moją jedyną odpaloną zapałkę, którą nieusilnie starałam się wskrzesić przez tak długi okres czasu po czym mają problem, że zgasła.
|
|
 |
kiedyś najlepiej nam się rozmawiało milcząc. teraz milczymy bo najgorzej jest nam rozmawiać.
|
|
 |
Tęsknie, gdy nie ma Cię przy mnie, jesteś żarem, bez niego stygnę.
|
|
 |
Jesteś wszystkim. Biegłabym za Tobą po stłuczonym szkle.
|
|
|
|