głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sfiksowana13

zaczynasz robić rzeczy  które sprawiają  że nienawidzisz samej siebie. i nienawidzisz samej siebie. brzydzisz się samą sobą  bo osoby  na których ci zależało nigdy już nie spojrzą na ciebie tak samo. i nie możesz nic zrobić z tym  jaka jesteś. codziennie robisz rzeczy  za których siebie nienawidzisz. ale nie umiesz się zmienić i najgorsze jest to  że z czasem nawet nie chcesz nic zmieniać. rozpierdol

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

zaczynasz robić rzeczy, które sprawiają, że nienawidzisz samej siebie. i nienawidzisz samej siebie. brzydzisz się samą sobą, bo osoby, na których ci zależało nigdy już nie spojrzą na ciebie tak samo. i nie możesz nic zrobić z tym, jaka jesteś. codziennie robisz rzeczy, za których siebie nienawidzisz. ale nie umiesz się zmienić i najgorsze jest to, że z czasem nawet nie chcesz nic zmieniać. rozpierdol

zawsze miałam to co chciałam  proszę kochanie. nie wkurwiaj mnie.

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

zawsze miałam to co chciałam, proszę kochanie. nie wkurwiaj mnie.

wiesz  że to kocham  kiedy pokazujesz mi  co zrobić

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

wiesz, że to kocham, kiedy pokazujesz mi, co zrobić

jak to się stało? myślałam  że zrobiliśmy to dobrze

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

jak to się stało? myślałam, że zrobiliśmy to dobrze

jebać jebać jebać

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

jebać jebać jebać

Siedze sama. Siedzę sama w wielkim domu. Cały dom jest dla mnie. Czego chcieć więcej? Ano tego  żeby On usiadł koło mnie  objął mnie swoim ramieniem  pocałował w czoło  i chronił mnie przez cały czas. Żebym mogła czuć się bezpiecznie kładąc się spać i nie bać się zasypiać. A rano budzić się w Jego objęciach i wyjść na długi spacer. A każdego wieczoru siedzieć na ganku  pić ciepłą herbatę  zapalić papierosa i patrzeć w gwiazdy.   emilsoon

emilsoon dodano: 27 lipca 2015

Siedze sama. Siedzę sama w wielkim domu. Cały dom jest dla mnie. Czego chcieć więcej? Ano tego, żeby On usiadł koło mnie, objął mnie swoim ramieniem, pocałował w czoło, i chronił mnie przez cały czas. Żebym mogła czuć się bezpiecznie kładąc się spać i nie bać się zasypiać. A rano budzić się w Jego objęciach i wyjść na długi spacer. A każdego wieczoru siedzieć na ganku, pić ciepłą herbatę, zapalić papierosa i patrzeć w gwiazdy.|| emilsoon

osobisty pamiętnik 18 lipca 2010 r.  Biedactwo. Pogrążona w miłości. Nie potrafi się odkochać. A mówili  że miłość nie istnieje. A co jeśli jednak istnieje? Puka właśnie do naszych serc  właśnie w tej chwili. A ty po prostu nie potrafisz otworzyć swojego serca. zamykasz je. jesteś zimna jak lód.    emilsoon

emilsoon dodano: 26 lipca 2015

osobisty pamiętnik 18 lipca 2010 r. Biedactwo. Pogrążona w miłości. Nie potrafi się odkochać. A mówili, że miłość nie istnieje. A co jeśli jednak istnieje? Puka właśnie do naszych serc, właśnie w tej chwili. A ty po prostu nie potrafisz otworzyć swojego serca. zamykasz je. jesteś zimna jak lód. || emilsoon

wiesz  lubie te spokojne miejsce  lubie tą cisze  spokój  lubie to miejsce gdzie wszystko się zaczęło  Ty i ja  imprezy  pierwszy papieros  piwo i wódka  pierwszy pocałunek i pierwszy seks. lubię kiedy przyjeżdżam tu  w to miejsce co tydzień i siedzimy do późna  palimy i gadamy. i to jest w tym najlepsze. póki jesteśmy młodzi.    emilsoon

emilsoon dodano: 26 lipca 2015

wiesz, lubie te spokojne miejsce, lubie tą cisze, spokój, lubie to miejsce gdzie wszystko się zaczęło, Ty i ja, imprezy, pierwszy papieros, piwo i wódka, pierwszy pocałunek i pierwszy seks. lubię kiedy przyjeżdżam tu, w to miejsce co tydzień i siedzimy do późna, palimy i gadamy. i to jest w tym najlepsze. póki jesteśmy młodzi. || emilsoon

Myślę że śmierć jest początkiem czegoś innego czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok bez jej głosu dotyku zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty po chwili uświadamiając sobie że to zupełnie niepotrzebne wybieramy numer który jest już nieaktywny chcielibyśmy coś powiedzieć czymś się pochwalić o czymś powiadomić ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach w przygotowaniu kolacji kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory w prowadzeniu auta gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne w zakupach kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek który pozostał staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle. yezoo

yezoo dodano: 9 lipca 2015

Myślę,że śmierć jest początkiem czegoś innego,czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu,czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok,bez jej głosu,dotyku,zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty,po chwili uświadamiając sobie,że to zupełnie niepotrzebne,wybieramy numer,który jest już nieaktywny,chcielibyśmy coś powiedzieć,czymś się pochwalić,o czymś powiadomić,ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach,w przygotowaniu kolacji,kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory;w prowadzeniu auta,gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne;w zakupach,kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek,cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek,który pozostał,staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle.[yezoo]

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie  to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział  że mnie odprowadzi  żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach  ale mimo to  zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami  zapytał mnie  czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie  że już nie.   Katarzyna Wołyniec

yezoo dodano: 4 lipca 2015

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec

I chcesz oddychać ze mną wspólnie  u mnie  Nieważne z tego co będzie później  słusznie  Nie gadajmy o jutrze

paramorelove dodano: 23 czerwca 2015

I chcesz oddychać ze mną wspólnie, u mnie Nieważne z tego co będzie później, słusznie Nie gadajmy o jutrze

Lubię to kiedy wracam do miasta  Ulicami śmigamy w airmaxach  Luźno ubrani i trochę pijani  Mijamy ludzi  wiesz  klei się gadka  Oboje wiemy  ze twoja sąsiadka  Nie lubi jak wpadam i gasimy światła  Zamiast kwiatka przynoszę wino  I francuskie kino odpalasz jak blanta

paramorelove dodano: 23 czerwca 2015

Lubię to kiedy wracam do miasta Ulicami śmigamy w airmaxach Luźno ubrani i trochę pijani Mijamy ludzi, wiesz, klei się gadka Oboje wiemy, ze twoja sąsiadka Nie lubi jak wpadam i gasimy światła Zamiast kwiatka przynoszę wino I francuskie kino odpalasz jak blanta

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć