 |
|
`uciekamy od tych najtrudniejszych spraw .` / nasza baśń
|
|
 |
|
Wymiotuję nadmiarem rzeczywistości.
|
|
 |
|
, nie pozwól , by twoje życie straciło sens przez osobę , która po prostu nie jest ciebie warta .
|
|
 |
|
, najtrudniej uwierzyć nam w słowa , które najbardziej chcielibyśmy usłyszeć .
|
|
 |
|
, znowu dostałam wspomnieniami po ryju .
|
|
 |
|
, czuję to co Ty , albo któreś z nas się myli .
|
|
 |
|
, kiedyś najlepsze ziomki dzis zaledwie znajomi .
|
|
 |
|
, nie martw sie ja ludzi nie zapominam , a szczególnie tych którzy byli czy są dla mnie ważni .
|
|
 |
|
, nie żeby coś , ale Cie kurwa nie trawie .
|
|
 |
|
Wciskasz pierdoły, że zakochani wierzą w anioły chwili - kochanie to nie miłość a raczej nadmiar dopaminy .
|
|
 |
|
Brak wiary we mnie zwiększa we mnie wiarę, sam swego losu panem - odczułam to na skórze, indywidualnie sama nie jestem tchórzem, indywidualnie jak serce dyktuje .
|
|
 |
|
Bóg, jego nie winie siebie jedynie mogę, za to co spierdoliłam plus pasmo nie powodzeń.
Zdany na siebie człowiek osamotniony w walce - indywidualnie sam sobie oparciem, indywidualnie sam na przeciw prawdzie .
|
|
|
|