 |
|
daj mi chwilę na odzyskanie sił i parę kolejnych wdechów
|
|
 |
powiedz że Ci też zależy .
|
|
 |
|
prawda rani , niezależnie od tego , ile wypijesz zanim ją usłyszysz .
|
|
 |
opowiedziałabym ci o nim wszystko, ale wtedy też się w nim zakochasz
|
|
 |
przecież kiedyś ktoś w końcu doceni to, że jesteś.
|
|
 |
- Co Ty sobie w ogóle wyobrażasz ?! - Ciebie pod prysznicem.
|
|
 |
Zdaje sobie sprawę, że to co było między nami, było złożone bardziej niż origami
|
|
 |
-Siema, siema oczarowały mnie twego ciała wdzięki. -Nara, nara ja też znam tekst tej piosenki.
|
|
 |
Co ja mam zrobić, żebyś mi uwierzyła?
-Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie.
|
|
 |
Oto Ty. Zamkniete oczy w deszczu. Nie myslałaś, że bedziesz robić takie rzeczy, nie uważalaś siebie.. nie wiem.. za osobe co patrzy na księżyc lub wpatruje sie w fale lub zachód słońca. Chyba wiesz o jakich ludziach myśle, a moze nie. W każdym razie podoba Ci sie walka z zimnem i uczucie przesączajacej się wody przez t-shirt i dostajacej się do skóry i to uczucie ziemi rosnacej pod sotpami i ten zapach i dzwięk deszczu uderzającego o liscie. Te rzeczy o ktorych piszą w ksiażkach których nie czytałaś. Oto Ty. Kto by pomyślał. Ty.
|
|
 |
ja wiem, ja wiem że mi się uda, musi się udac a wiesz czemu? bo wiem wreszcie
na czym mi zależy. Ja? Ty zdradziłes Ty mi mówiłeś jak dobrze ci to i teraz juz w
to nie wierzysz, nie wierzysz, że można tak żyć? to w co? to w co ty wierzysz?
piepszysz, nikt nie rodzi sie z wyrokiem bo nikt nie jest skazany! za kogo ty się
masz?! za boga?! nie przychodz tu więcej! On mnie w to wszystko wciagną!
|
|
|
|