głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika severall

Pamiętasz mnie jeszcze?   Kiedyś byłam dla Ciebie ważna.

koffi dodano: 13 grudnia 2011

Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś byłam dla Ciebie ważna.

Żeby był    żeby chciał być    żeby nie zniknął.

koffi dodano: 13 grudnia 2011

Żeby był, żeby chciał być, żeby nie zniknął.

Nienawidzę...    choohe.

choohe dodano: 13 grudnia 2011

Nienawidzę... | choohe.

Może to dziwne ale ciesze się   że cie nie ma...   choohe.

choohe dodano: 13 grudnia 2011

Może to dziwne ale ciesze się , że cie nie ma... | choohe.

Obiecuje ci że już nigdy nie zobaczysz smutku na mojej twarzy .   choohe.

choohe dodano: 13 grudnia 2011

Obiecuje ci że już nigdy nie zobaczysz smutku na mojej twarzy . | choohe.

czasem chciałabym być suką  wiesz taką jebaną egoistką...mieć głęboko te wszystkie uczucia i inne chujstwa...być po prostu ponad tym wszystkim i mieć naprawdę wyjebane.

malalejdii dodano: 12 grudnia 2011

czasem chciałabym być suką, wiesz taką jebaną egoistką...mieć głęboko te wszystkie uczucia i inne chujstwa...być po prostu ponad tym wszystkim i mieć naprawdę wyjebane.

Jestem po prostu kolejną dziewczyną  która wierzy w coś  co nigdy się nie wydarzy

malalejdii dodano: 12 grudnia 2011

Jestem po prostu kolejną dziewczyną, która wierzy w coś, co nigdy się nie wydarzy

złapał Mnie za nadgarstki  po czym spojrzał głęboko w oczy.   kochasz  prawda?   zapytał.   widzę to. no powiedz  że kochasz!   zaczął krzyczeć.   po co mam to mówić? żebyś parsknął Mi śmiechem w twarz? żebyś za chwilę poszedł zbić z kumplami pionę i odebrać piwo za wygrany zakład? żebym zrobiła z siebie pośmiewisko?   powiedziałam wyrywając się z Jego uścisku. spuściłam oczy w dół nie potrafiąc patrzeć w te tęczówki tak  jak kiedyś. odwróciłam się chcąc iść przed siebie. podbiegł do Mnie i łapiąc za ramiona odwrócił ku sobie.   kocham Cię.   szepnęłam.   ja Ciebie też.   syknął dobierając się do Moich warg. odchyliłam do tyłu twarz.   to czemu pierwszy tego nie powiedziałeś?   zapytałam.   bo bałem się Twojej reakcji.   rzucił  po czym łapiąc Moją dłoń dał znów poczuć miłość.   yezoo

choohe dodano: 12 grudnia 2011

złapał Mnie za nadgarstki, po czym spojrzał głęboko w oczy. - kochasz, prawda? - zapytał. - widzę to. no powiedz, że kochasz! - zaczął krzyczeć. - po co mam to mówić? żebyś parsknął Mi śmiechem w twarz? żebyś za chwilę poszedł zbić z kumplami pionę i odebrać piwo za wygrany zakład? żebym zrobiła z siebie pośmiewisko? - powiedziałam wyrywając się z Jego uścisku. spuściłam oczy w dół nie potrafiąc patrzeć w te tęczówki tak, jak kiedyś. odwróciłam się chcąc iść przed siebie. podbiegł do Mnie i łapiąc za ramiona odwrócił ku sobie. - kocham Cię. - szepnęłam. - ja Ciebie też. - syknął dobierając się do Moich warg. odchyliłam do tyłu twarz. - to czemu pierwszy tego nie powiedziałeś? - zapytałam. - bo bałem się Twojej reakcji. - rzucił, po czym łapiąc Moją dłoń dał znów poczuć miłość. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Stała na dworze. Przemoknięta. W rękach trzymała pluszowego misia. Nagle pojawił się On. Przyszedł nie wiadomo skąd. Stanął przed nią. Przeszył ją wzrokiem. Czekoladowymi oczami omotał ją całą. Jego proste włosy  sięgające ciut za ucho były przylepione do twarzy. Stał przed nią. Z góry lały się na nich strugi deszczu. Chłopak popatrzył na misia.  On zawsze był ze mną. Kiedy ty raniłeś.   usłyszał od niej. Wyrwał jej misia i wyrzucił w kałużę.  Nie będzie ci już potrzebny  odpowiedział. Nachylił się nad nią. Chciała uciec. Nie miała szans. On był wyższy i silniejszy. Objął ją w pasie  odchylił jej twarzyczkę do tyłu i zaczął całować. Całował tak namiętnie. Robił to stanowczo acz delikatnie. A ona wyglądała w jego ramionach jak laleczka z porcelany. Taka krucha  niewinna  słaba. Ale co najdziwniejsze szczęśliwa. Starszy chłopiec sprawiał  że w jej smutnych oczach pojawiały się iskry szczęścia. Przy nim czuła się bezpieczna. Taka mała szczęśliwa porcelanowa laleczka.   s.z.w

samotniczka_z_wyboru dodano: 11 grudnia 2011

Stała na dworze. Przemoknięta. W rękach trzymała pluszowego misia. Nagle pojawił się On. Przyszedł nie wiadomo skąd. Stanął przed nią. Przeszył ją wzrokiem. Czekoladowymi oczami omotał ją całą. Jego proste włosy, sięgające ciut za ucho były przylepione do twarzy. Stał przed nią. Z góry lały się na nich strugi deszczu. Chłopak popatrzył na misia. -On zawsze był ze mną. Kiedy ty raniłeś. - usłyszał od niej. Wyrwał jej misia i wyrzucił w kałużę. -Nie będzie ci już potrzebny- odpowiedział. Nachylił się nad nią. Chciała uciec. Nie miała szans. On był wyższy i silniejszy. Objął ją w pasie, odchylił jej twarzyczkę do tyłu i zaczął całować. Całował tak namiętnie. Robił to stanowczo acz delikatnie. A ona wyglądała w jego ramionach jak laleczka z porcelany. Taka krucha, niewinna, słaba. Ale co najdziwniejsze szczęśliwa. Starszy chłopiec sprawiał, że w jej smutnych oczach pojawiały się iskry szczęścia. Przy nim czuła się bezpieczna. Taka mała szczęśliwa porcelanowa laleczka. / s.z.w

odchodzę  wracam  patrz o... umarłam  już nie wracam.

koffi dodano: 11 grudnia 2011

odchodzę, wracam, patrz o... umarłam, już nie wracam.

liście opadły już dawno  o patrz śnieg nawet wrócić tej zimy do ciebie nie chce.

koffi dodano: 11 grudnia 2011

liście opadły już dawno, o patrz śnieg nawet wrócić tej zimy do ciebie nie chce.

lubię nie nosić stanika i koszulę w kratę u mężczyzn. często klnę  nałogowo palę i nieustannie czekam. czekam na cud lub jak kto woli na mężczyznę  którego kocham.

koffi dodano: 11 grudnia 2011

lubię nie nosić stanika i koszulę w kratę u mężczyzn. często klnę, nałogowo palę i nieustannie czekam. czekam na cud lub jak kto woli na mężczyznę, którego kocham.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć