 |
Czasami trzeba zrezygnować z czegoś, co się kocha. udać, że się nic nie czuje, że tego nie żal. czasami trzeba umieć pogodzić się z porażką.
|
|
 |
Podciągam kolana pod brodę, chcąc się zwinąć w jak najmniejszą kulkę. Być może ten niedorzeczny ból zmniejszy się, kiedy ja stanę się mniejsza. Kładąc głowę na kolanach, pozwalam płynąć tym irracjonalnym łzom. Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań
|
|
 |
Czasami trzeba się upić. Nie zwyczajnie, lecz niemal na śmierć. To wszystko, by na chwilę móc odpocząć od myśli, które powolnie nas zabijają i przez chwilę udawać, że świat nie istnieje.
|
|
 |
Wychodzisz do ludzi, śmiejesz się, na chwile zapominasz o wszystkim. Potem wracasz do domu i wszystko wraca, cała szara rzeczywistość.
|
|
 |
Istnieje na świecie tylko jeden człowiek, którego naprawdę pokochasz, reszta to tylko zauroczenia i życiowe błędy.
|
|
 |
To smutne, ale musimy się z tym pogodzić - my się już nie spotkamy.
|
|
 |
znajdź sobie kogoś kto będzie dumny, że Ciebie ma.
|
|
 |
chcę być dziewczyną która zmieniła wszystko.
dziewczyną, która ma znaczenie.
dziewczyną która dała Ci historię do opowiadania.
|
|
 |
Nie byłeś w moim typie, dopóki przez przypadek nie spojrzałeś w moje oczy.
|
|
 |
Tkwi w niej jakieś cierpienie; zawsze tkwiło.
|
|
 |
jesteś moim życiem. jakby ostatnim puzzlem tej cholernej życiowej układanki. wszystko niby poukładane i nagle patrzysz, a brakuje Ci ostatniego puzzla. ostatniego, lecz najważniejszego. i już nic nie jest takie samo, wszystko bez sensu bo nie układa się w całość..
|
|
 |
Czego w sobie nie lubię? Że gdy się zdenerwuję, to płaczę. Ze złości. I nie mogę tego
opanować, chociaż bym chciała.
|
|
|
|