 |
Nadal coś mnie łapie za serce gdy patrze na twoje zdjęcie . Nadal mam te uczucie , że mi Ciebie brakuje .
|
|
 |
i że też poprzez poznanie innych chłopaków , musiałam przekonać się , że żaden nigdy nie zastąpi mi Ciebie . | dzyndzuś .
|
|
 |
wiem tylko , że pragniesz mnie tak samo mocno . | dzyndzuś .
|
|
 |
przestaliśmy się zauważać. na swój widok nie czujemy już motyli w brzuchu, nie miękną nam kolana, po rozgoryczeniu czy żalu też nie ma już śladu. jesteśmy indywidualnymi jednostkami, które kiedyś połączyło coś na wzór uczucia, było ono jednak zbyt słabe by przetrwać. obcy sobie ludzie wśród zgiełku tłumu - czasem wymienimy przelotne spojrzenia - z uprzejmości, bo przecież o sentymencie nie ma mowy. / nervella.
|
|
 |
Już dosyć łez, rozwiał je wiatr i rozmył deszcz. Zamroził mróz... Nie wrócę już, nie czekaj więc. Już dość czekania, na ten lepszy dzień. Odchodzę, przepraszam, wybaczcie znikam jak cień... / Psycho-List
|
|
 |
Dziś znów mam tysiąc wspomnień i jedną twarz przed oczami .
|
|
 |
chamski, zajarany, złośliwy,nieumiejący okazywać uczuć, nietolerancyjny, zimny, bezwzględny, niezważający na nic i na nikogo, okropny, zły, kocham Cię.
|
|
 |
ej kumasz to ? , martini , papieros , i my . ( dzyndzel )
|
|
 |
to w jaki sposób patrzysz mi w oczy jest najcudowniejszy na świecie . ( dzyndzel )
|
|
 |
Nie odbiorę dziś telefonu , pisz , dzwon , martw sie . Choć raz tak jak ja . ( dzyndzel )
|
|
 |
Nie próbuj wypełniać pustki po czymś ważnym , byle czym , nie uznawaj zamienników, nie pozwalaj sobie na substytuty , żadne , przyjaźni , szczęścia , czekolady , miłości , szczególnie na substytuty miłości . ( dzyndzel )
|
|
|
|