|
|
Zastanawia mnie sposób, w jaki ten kamień pompuje twoją krew?
|
|
|
|
Niemyślenie o Tobie , jest jak wypicie tymbarka bez zaglądania pod kapsel .
|
|
|
|
Nie byłeś błędem- to wiem napewno..
|
|
|
|
-Dzień dobry - Dominet bank. - Do czego bank.?
|
|
|
spojrzała na Niego błagalnym wzrokiem . ' proszę, nie ' wyszeptała . a On patrząc na Jej łzy powoli rozłączał ich splecione jak dotąd dłonie . odszedł pozostawiając Jej po sobie swój zapach i chwilowe ciepło dłoni. ' kocham Cię ' krzyczała widząc w oddali Jego postać. nie słyszał, albo po prostu udawał. tak perfekcyjnie potrafił Ją ranić, a zarazem niszczyć od środka. / yezoo
|
|
|
|
- staram się o Nim nie myśleć - nie udaje Ci się to - mówię, że się staram, a nie że mi to wychodzi.
|
|
|
|
- Kogo kochasz?
- Takiego debila, który mnie nie zauważa.
- Nie zauważa? Więc kim jest ten dureń?
- Spójrz w lustro, to sobie odpowiesz.
|
|
|
|
Wszyscy siedzieli na zaśnieżonym murku, wszyscy poza Tobą . Pisałeś z kimś smsy i widocznie nie chcialeś żeby ktoś widzial z kim . - Ej, zimno Mi - powiedziałam . Nasz wspólny kumpel Mnie przytulił, powiedzialam ze mi juz cieplej ale dalej moze Mnie tulić bo to przyjemne . Spojrzałeś na nas dwoje takim wzrokiem, którego można się naprawdę wystraszyć . Powiedziałeś, że idziesz bo brat potrzebuje pomocy . Siedzielismy dalej pijąc cole i jedząc zelki . Dostałam smsa ' Nie potrzebuje Mnie brat, poprostu nie moglem znieść widoku, gdy ktoś inny Cie przytula ' . ' O kurwa' - pomyslalam . Zmyłam się od chlopakow i poszlam do Ciebie, otworzyleś drzwi a ja Cię od razu przytuliłam i powiedzialam, ze juz nikt oprocz Jego nie bedzie Mnie tulić .
|
|
|
|
Tak , wiem jestem nienormalna , ale szczerze ? Nie wstydzę się tego , bo wole mieć pozytywnie zrytą banie , niż być tępym plasticzkiem z różowymi tipsami .
|
|
|
|
Albo się zbliżasz i kochasz stale, albo nie podchodzisz i zapominasz. | | rsk .
|
|
|
|
Podszedł do mnie kumpel z tekstem : ' a siema , siema oczarowały mnie twego ciała wdzięki ' . zaśmiałam się , pokazując mu by usiadł koło mnie . usiadł z pytającą miną , a ja przytulając go cicho szepnęłam ' podryw na Bednarka , słabo Ci wychodzi głuptasie . '
|
|
|
|