 |
leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. ; **
|
|
 |
Jego ciepłe dłonie krążyły po moich nagich plecach co chwilę ocierając się o moje zapiecie od stanika.Pocałunki w usta,szyję powodowały dreszcze na całym moim ciele,które lgnęło do niego jak pszczoła do miodu.Jednak rozsądek podpowiadał,że powinnam to przerwać.Odpuścić i odejść.Ale dlaczego?Otworzyłam oczy widząc Jego pragnienie i zrozumiałam.Alkohol szumiał mi w głowie-zapomnialam co i z kim robię.Odepchnęłam go i usiadłam na łóżku-Co jest?-spytał biorąc mój podbródek-Nic, po prostu wciąż go kocham-szepnęłam zupełnie trzeźwiejąc.Podniosłam z podłogi bluzkę,buty i wybiegłam.Biegłam ile sił w nogach.Czułam jakbym go zdradziła.Czuję to za każdym razem,gdy spotykam się z innym mimo,że od dwóch lat ma inną..Przystanęłam z braku sił,otarłam łzy i wybuchnęłam histrycznym płaczem.Nie daję rady,nie potrafię zapomnieć.Nie potrafię się odkochać..Nie potrafię go NIE kochać..A świadomość,że to wszystko przeze mnie po woli mnie zabija.. || pozorna
|
|
 |
Jestem sama bo:✔nie mogę być z internetem ✔z ulubiona gwiazdą ✔ z facebookiem. ✔ samym sobą.
|
|
 |
-Córeczko, kochasz mnie ? -Tak, ale nie pójdę ci do sklepu !
|
|
 |
Zgubiłam się gdzieś między wspomnieniami a marzeniami naszej nierealnej, wspólnej przyszłości.. Nas już nie ma.. Czas zacząć wszystko od nowa. Zamknąć stary i rozpocząc nowy rozdział.. Tylko do cholery.. Ile razy można ?! || pozorna
|
|
 |
bo ona jest inna, ona ma swój świat, zamyka w sobie cały ból. chce go udusić, a później wypłakać, cały czas z nim walczy. nie umie się zwierzać, za bardzo ją to boli. wszyscy ją mają za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje. ale ona się śmieje żeby nie płakać, gdy popatrzysz jej w głąb oczu poznasz prawdę. tylko tak możesz zobaczyć co ona czuje i jaka naprawdę jest..
|
|
 |
Jesteśmy jak Tom i Jerry . Moglibyśmy się zabijać , ale co jak co, bez siebie byśmy zginęli z nudów . ♥
|
|
 |
młodzi, piękni, niewyspani ;>
|
|
 |
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
|
|
 |
Kochać do granic swego istnienia
|
|
|
|