Tak bardzo chciała się na Nim zemścić. Za te wszystkie małe i duże kłamstewka szeptane do ucha. Za samotne poranki bez Niego. Za raniące, obojętne spojrzenie, które codziennie czuła na swym ciele nic
ja już mam mężczyznę swojego życia. nie zdradza mnie, jest wierny, potrafi pocieszyć, nie narzeka, jest piękny, oddany, tylko muszę często z nim wychodzić na spacery, karmić go i trochę szczeka