 |
gdzieś przez życie za szybko przemknął mi on. w czarnych adidasach i zielonej bluzie, z opadającymi na nią białymi słuchawkami. zanim zdołałam pojąć cokolwiek z jego błysku w oczach na widok szybkich samochodów czy uśmiechu, gdy oglądałam z nim mecz, nadal nie rozumiejąc co to spalony. zabierał mi nie tylko fajki z paczki, kradł pocałunki, odbierał sen w nocy, tracił kasę na sms-y. serce też mi skradł. / slaglove
|
|
  |
Nie widzę zmian, budzę się rano i pytam sam siebie. Czy życie jest wartością bycia, czy powinienem się zastrzelić. [2Pac. ♥]
|
|
  |
Catch me father please, cause I'm falling, in the liquor store. [2Pac. ♥]
|
|
 |
wiatr wprawiał w ruch skrzypiące huśtawki, przewracał co chwilę doniczki stojące na balkonie. deszcz odbijał się o parapet, na przemian z kapiącymi łzami. wskazówki tykającego zegara notorycznie przypominały o marnowanym czasie na bzdurne myślenie. ósmy pet zgaszony do kolekcji w popielniczce, już nie tylko tobą zatruwam sobie życie. ze skrawka wspomnień wyrywa mnie dźwięk rozbitej o podłogę szklanki z resztką szkockiej. niezdarnie zbierając potłuczone szkło, ranię dłonie, zastanawiam się czy tak jak moje ręce, w podobnym stanie jest serce. / slaglove
|
|
  |
Poznaj, dopiero potem oceniaj, ok? || sieemasz
|
|
  |
wyjść do ziomów gdzieś na wódkę i znów. na pełnej kurwie myląc dzień wczorajszy z jutrem, to przestało już być smutne nawet. [Jopel.♥]
|
|
  |
W moim innym świecie jest inna prawda. Tu ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia. [Pezet.♥]
|
|
  |
Do końca tańczysz, chociaż to smutny bal. Dla niektórych karnawał, dla ciebie nawał kar. [PiH.♥]
|
|
 |
-Bóg Cię chyba opuścił ! - Ta ? no kurwa nie pierdol ?!
|
|
 |
Są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim przyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.
|
|
  |
świat wyciera o ciebie brudne ręce. czujesz, zbliża się najgorsze, chociaż liczysz na najlepsze. [PiH.♥]
|
|
|
|