 |
Położył dłonie na jej biodrach, przybliżył się i lekko musnął jej usta swoimi, przesunął swoje wargi w kierunku ucha : ' dziś jest koniec świata...' - szepnął '...naszego świata, mała ' . Odsunął się i odszedł , bez żadnego żalu pozostawił ją samą, bez żadnych wyjaśnień, nie odwrócił się nawet na moment. Po jej policzkach samoistnie spływały łzy, nie była w stanie wypowiedzieć żadnego słowa, zbyt dużo myśli krzątało się po jej głowie. Chowając twarz w dłoniach udała się w przeciwną stronę.Nic już się dla niej nie liczyło./retrospekcyjna
|
|
 |
-Ulubiony kolor? - Brąz. - Bo jego oczy? - Nie, kurwa , bo gówno./retrospekcyjna
|
|
 |
Tak ciężko Twoje słowa z głowy wyrzucić, gdy dusi je supeł wspomnień./retrospekcyjna
|
|
 |
wpierdalam ' Michałki' i wiem, że i tak nie pójdą w cycki ./retrospekcyjna
|
|
 |
A moje marzenia o Tobie ? Ulotniły się wraz z dymem papierosowym./retrospekcyjna
|
|
 |
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz,
usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać,
Czegokolwiek nie nie dotkniesz, to jakbyś mnie poczuła,
to nie jest takie proste zapominać o ludziach./ Jopel ♥
|
|
 |
I oto ' spierdalaj ' znów stało się odwieczną odpowiedzią na wszystko.
|
|
 |
Cała nieogarnięta - z poplątanymi włosami, w piżamie, a do tego bez makijażu, siedziała na parapecie , popijając herbatę i rozmyślając, patrzyła na przejeżdżające samochody. W pewnym momencie zobaczyła jego. Nie mogła uwierzyć , szedł ten czarnowłosy przystojniak , który niegdyś ją zostawił . w dłoni trzymał bukiet czerwonych róż. Miała mieszane uczucia i myśli od : ' Kurwa.co on tu robi ? ' do ' A może tknęło go serce i zaraz zapuka do mych drzwi? ' wstała szybko i ubrała się w pierwsze lepsze ubrania wyciągnięte z szafy, machnęła kilka razy tuszem zabrała ze sobą uśmiech i wyszła za drzwi, nie myślała ,że spotka ją rozczarowanie. Perfidnie obściskiwał się z jakąś panną tuż pod jej furtką . Uśmiech zniknął , a po jej policzkach mimowolnie zaczęły spływać krople łez. Naiwna dziewczynka./retrospekcyjna
|
|
 |
brak nastroju = brak weny./retrospekcyjna
|
|
|
|