 |
Po domu chodzę w dresach , luźnym t-shircie brata , związuję byle jak włosy i mam wyjebane na to jak wyglądam .
|
|
 |
Fajnie , że masz push up , ale powiedz , gdzie są Twoje cycki ? .
|
|
 |
Siedząc na ławce czekała na autobus . Tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on o kilka minut . Powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok . Wsunęła słuchawki w uszy zamykając oczy i położyła głowę na szybie . Chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze przestać czuć . Jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . Stróżka ciepłych łez sunąca zatrzymywała się w szaliku . Nie chciała pęknąć przy tłumnie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . Nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . W myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .
|
|
 |
Nie wszystkie nastolatki są z rzutu Galerianek .
|
|
 |
Na błędach uczymy się tylko wtedy , kiedy zaczynają boleć .
|
|
 |
Ogólnie jest zajebiście , tylko w szczegółach tkwi beznadzieja . . .
|
|
 |
To proste , boisz się swoich uczuć .
|
|
 |
Czasami naprawdę wolałabym nie wiedzieć pewnych rzeczy .
|
|
 |
Powoli przyzwyczajam się do Twojej nieobecności .
|
|
 |
Kiedy dorośniesz , daj znać .
|
|
 |
I w jednym momencie wszystko straciło sens .
|
|
 |
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć . Tak mimo wszystko , spróbować na nowo żyć . Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń . Dać z siebie wszystko . Dla siebie i tych , którzy naszego uśmiechu są warci .
|
|
|
|