|
kocham Cię, z każdym dniem coraz mocniej, kocham Cię, na milion różnych sposobów. kocham Cię i zawsze będę. niesamowite jest to jak bardzo można się przywiązać do drugiego człowieka, nieodwracalnie, bo nie daj Boże, jedyne co tym odwróceniem może być to teraz tylko śmierć. nie wyobrażam sobie już życia bez Ciebie, wtargnąłeś do mojego świata na stałe, już z niego nie wyjdziesz, nie wypuszczę :* . !
|
|
|
- a za co mnie kochasz, hm?
- chronologicznie, czy alfabetycznie?
|
|
|
nie bójmy się iść na żywioł, dajmy ponieść się fantazji i szaleństwom, wyrzućmy z siebie emocje. niech krępują się Ci, co na nas patrzą.
|
|
|
wierze w to , że nigdy ode mnie nie odejdziesz. bo Ci których kochamy, nigdy nie odchodzą, przecież miłość jest nieśmiertelna.
|
|
|
Uwielbiam te jego czekoladowe oczy, łobuzerski uśmiech i czuły dotyk.
|
|
|
nie pytaj mnie dlaczego Cię kocham, musiałabym Ci wytłumaczyć dlaczego żyję.
|
|
|
każdego dnia zastanawiam się , dlaczego ON zauważył MNIE , gdy tysiąc innych dziewczyn zauważało go wcześniej
|
|
|
luuuuuubię gdy dajesz innym do zrozumienia, że jestem tylko Twoja!
|
|
|
więcej, jeśli się da, błagam o więcej każdego dnia < 3 !
|
|
|
'czym jest miłość ? - według matematyki : problemem .. - według historii : wojną .- według chemii : reakcją .- według sztuki : sercem .- według mnie : ..... Tobą. ♥.'
|
|
|
-co najbardziej lubisz w sobie ? - w sobie najbardziej lubię to, że go kocham.
|
|
|
leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. wtulona w jego ciało, najbliżej jak się tylko dało - szepnęłam niepewnie `Kocham Cię, ale... się boję`, odwracając się do niego. - czego się boisz Skarbie? - zapytał, muskając moje włosy, delikatnym oddechem. - `boję się czucia, które jest między nami. boję się, że znikniesz kiedyś z mojego życia`. podniósł się i usiadł, biorąc mnie mocniej w ramiona, spojrzał mi głęboko w oczy i powiedział. - `Kocham Cię, Skarbie. kocham nad życie`. - w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kochał mnie i to wystarczy. nic i nikt nie ma na to wpływu. kochał. nie musiałam się już niczym martwić.
|
|
|
|