 |
Tak naprawdę trudno było opisać naszą sytuacje. Nie byliśmy parą, ale lubiliśmy spędzać ze sobą czas. Te czułe objęcia, spojrzenia pełne pożądania, słodkie słówka.
|
|
 |
Tęsknię. Wiesz, jak to jest? Wijesz się i szukasz wyjścia, na siłę poszukujesz zastępcę człowieka, którego tak cholernie Ci brakuje. Chcesz zszyć łzami swoje serce, które rozrywa się samoistnie wewnątrz. Krzyczysz szeptem i nie wiesz, dlaczego tak się dzieje. Przecież miałaś wszystko pod kontrolą. A jednak uzależniłeś się. Domagam się uwagi, jakiegokolwiek znaku życia, oddechu, tego, że jeszcze o mnie nie zapomniałeś.
|
|
 |
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
 |
Noc najlepsza pora na wszystkie przemyślenia. Na zastanawianie się nad sensem życia i dalszymi planami na życie. A, co najgorsze na wspomnienia.
|
|
 |
Najbardziej boli odejście osób które zapewniały, że będą z nami w tych najgorszych momentach.
|
|
 |
"Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach, czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki, mimo, że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie, tęsknie bardzo, każdą częścią ciała z osobna, najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane, ale wierzę, że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś, żeby poukładać stare życie, żebyś mógł zacząć nowe, lepsze, ze mną."
|
|
 |
Głupia dziewczyno. Jego już nie ma, rozumiesz ? Naprawdę go już nie ma. Uwierz wreszcie.
|
|
 |
ja tylko chcę kochać i być kochanym.
|
|
 |
Im bardziej i dłużej będę "zakazana", tym mocniej i z większym pożądaniem będziesz chciał mnie zdobyć.
|
|
 |
Najbardziej chcemy pożądać to, czego nie możemy posiadać.
|
|
 |
Zgubiłam się. Nie jestem sobą. Muszę się odnaleźć, za nim będzie za późno...
|
|
 |
Ja tylko chcę być szczęśliwa, nie zważając na nic. Może jestem chamska, wredna, nieczuła, ranię innych, ale chyba też zasługuję na szczęście ? Pomyślcie, że ja również zostałam raniona. Nie przez chłopaków, nie przez miłość, ale w inny sposób, przez inne wartości, które też mają dla mnie jakiś sens. Nie patrzycie na mnie, tylko na innych. Ja też jestem człowiekiem. Nie jestem ze stali. Mam uczucia, kurwa !
|
|
|
|