głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sercenabetonie

Mimo wszystko  nie przejdę obok życzeń obojętnie. Dużo  dużo zdrówka i wytrwałości. Wzajemnie! :  teksty happylove dodał komentarz: Mimo wszystko, nie przejdę obok życzeń obojętnie. Dużo, dużo zdrówka i wytrwałości. Wzajemnie! :) do wpisu 23 grudnia 2014
Intymność mieści się na ustach.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 18 grudnia 2014

Intymność mieści się na ustach.

Kilka godzin po zakończeniu dziwnego związku  w poniedziałek  taki się nagle huk zrobił  że aż pomyślałem  że to może jakaś rakieta z Rosji lub Izraela trafiła w dom w którym mieszkam. Po wykonaniu inwentaryzacji duszy i ciała  okazało się  że to tylko serce mi pękło  w przenośni

nie.bylbym.tu.soba dodano: 15 grudnia 2014

Kilka godzin po zakończeniu dziwnego związku, w poniedziałek, taki się nagle huk zrobił, że aż pomyślałem, że to może jakaś rakieta z Rosji lub Izraela trafiła w dom w którym mieszkam. Po wykonaniu inwentaryzacji duszy i ciała, okazało się, że to tylko serce mi pękło (w przenośni)

Wiem. Miało być lepiej. Miałem być choć na chwilę  choć przez chwilę. Nie ma mnie w ogóle. Chciałem być już na zawsze  kolejny raz nie wyszło. Kolejny raz pozwalam byś się na mnie zawiodła. Ty i cała reszta tych  którzy na mnie liczyli. Nie wiem jak często wchodzisz na komunikator by sprawdzić czy jestem  czy jeszcze na to liczysz  czy czekasz aż się pojawię na te pół minuty. Ja nie potrafię tam wejść  za dużo kosztuje mnie kliknięcie w małą ikonkę na pulpicie. Od jakiegoś czasu sporo mam takich ikonek  chciałbym kliknąć 'usuń'  by więcej nie musieć się męczyć  niestety  tego też nie potrafię. Potrafię już tylko przeprosić  chociaż sam nie wiem dokładnie za co  za ból  tęsknotę  mieszanie czy za to że jestem.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 4 grudnia 2014

Wiem. Miało być lepiej. Miałem być choć na chwilę, choć przez chwilę. Nie ma mnie w ogóle. Chciałem być już na zawsze, kolejny raz nie wyszło. Kolejny raz pozwalam byś się na mnie zawiodła. Ty i cała reszta tych, którzy na mnie liczyli. Nie wiem jak często wchodzisz na komunikator by sprawdzić czy jestem, czy jeszcze na to liczysz, czy czekasz aż się pojawię na te pół minuty. Ja nie potrafię tam wejść, za dużo kosztuje mnie kliknięcie w małą ikonkę na pulpicie. Od jakiegoś czasu sporo mam takich ikonek, chciałbym kliknąć 'usuń', by więcej nie musieć się męczyć, niestety, tego też nie potrafię. Potrafię już tylko przeprosić, chociaż sam nie wiem dokładnie za co, za ból, tęsknotę, mieszanie czy za to że jestem.

I obiecaj Boże  że dzisiaj umre poraz ostatni.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 30 listopada 2014

I obiecaj Boże, że dzisiaj umre poraz ostatni.

Umarłem na ulicy 23  zaraz przy stoisku z mrożonkami. To byla żałosna śmierć.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 28 listopada 2014

Umarłem na ulicy 23, zaraz przy stoisku z mrożonkami. To byla żałosna śmierć.

Aaaa  dwie osoby aż! Wciąż tu jest tak milutko  mimo tej pustki. Za czuwanie tutaj milion buziaczków dla Was :  teksty happylove dodał komentarz: Aaaa, dwie osoby aż! Wciąż tu jest tak milutko, mimo tej pustki. Za czuwanie tutaj milion buziaczków dla Was :* do wpisu 26 listopada 2014
Puk  puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?

happylove dodano: 26 listopada 2014

Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?

Umieram  od wewnątrz. Umieram  każdą cząstką swojego ciała. Umieram  choć daleko mi do śmierci.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 23 listopada 2014

Umieram, od wewnątrz. Umieram, każdą cząstką swojego ciała. Umieram, choć daleko mi do śmierci.

To pochłania jak patrzenie w zachód słońca późną jesienią i w środku lata  jak Katowice wieczorami i Łódź o poranku  jak zapach Jego perfum i wypuszczanie dymu papierosowego. Jak wersy Kaliego i ryk motocykla  jak intensywny zapach Jej perfum i czerwień szminki. Pochłania jak Warta  jak chęć wyrzucenia z siebie tych wszystkich słów i smakuje jak moja miłość do bananowego Kubusia. Jest tyle porównań  tak Cię szanuję a Ty odchodzisz i wracasz  zostajesz na chwilę  jak dźwięk skrzypiec na Gdańskiej Starówce  trwasz chwile i znikasz znów za rogiem jak błysk tego brązowego oka  znikasz miłości.  piercingforever

nie.bylbym.tu.soba dodano: 18 listopada 2014

To pochłania jak patrzenie w zachód słońca późną jesienią i w środku lata, jak Katowice wieczorami i Łódź o poranku, jak zapach Jego perfum i wypuszczanie dymu papierosowego. Jak wersy Kaliego i ryk motocykla, jak intensywny zapach Jej perfum i czerwień szminki. Pochłania jak Warta, jak chęć wyrzucenia z siebie tych wszystkich słów i smakuje jak moja miłość do bananowego Kubusia. Jest tyle porównań, tak Cię szanuję a Ty odchodzisz i wracasz, zostajesz na chwilę, jak dźwięk skrzypiec na Gdańskiej Starówce, trwasz chwile i znikasz znów za rogiem jak błysk tego brązowego oka, znikasz miłości. /piercingforever

Dla tych ran nawet Jezus oddałby życie ponownie.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 18 listopada 2014

Dla tych ran nawet Jezus oddałby życie ponownie.

Bezsilność przyszła wraz z jej odejściem. Spędziłem w łóżku kilka tygodni. Stoczyłem ciężkie walki wewnątrz siebie. Ona umarła  ja powstałem z umarłych.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 17 listopada 2014

Bezsilność przyszła wraz z jej odejściem. Spędziłem w łóżku kilka tygodni. Stoczyłem ciężkie walki wewnątrz siebie. Ona umarła, ja powstałem z umarłych.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć