 |
|
nic tak nie krzywdzi jak przypadkowe słowa dające nadzieję .
|
|
 |
|
pamiętam tylko tyle,że znaczyłeś dla mnie zajebiście wiele.
|
|
 |
|
uważasz, że jest słaba, bo po jej policzkach spływają łzy. lecz ta sama dziewczyna budzi się każdego ranka chociaż wie, że będzie to kolejny pusty dzień. uśmiecha się, chociaż jej serce rozdziera się z bólu. żyje, chociaż każdego wieczora pragnie śmierci. nie wiedziałeś o tym? no właśnie, jest silniejsza niż myślisz.
|
|
 |
|
o kim myślisz wciągając dym w płuca lub sięgając po kolejny kieliszek? o kim myślisz tuż przed snem lub zaraz po przebudzeniu?
|
|
 |
|
nie trzeba być idealnym, żeby idealnie do kogoś pasować.
|
|
 |
|
wciąż mam nadzieję, że przyjdzie jeszcze to, co już odeszło..
|
|
 |
|
mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje - to koniec / Huczu ♥
|
|
 |
|
nieważne czy mnie lubisz, nieważne czy popierasz, bo ja mam swoich ludzi i z nimi idę w melanż ;d
|
|
 |
|
na życie zmień taktykę, gdy twoje nie ma sensu.
|
|
 |
|
jak Ci się układa? mam nadzieję, że jest git i, że w przeciwieństwie do Mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
|
|
 |
|
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
 |
|
niektóre wydarzenia z życia będziemy pamiętać zawsze , dobre czy złe ale pamiętać będziemy. pamiętam tą noc , gdy moje łzy kumulowały się w oczach , grając w nich rolę główną. gdy spływały z maksymalną siłą po policzkach , a niektóre spływały prosto do ust równomiernie , krztusząc się nimi próbowałam poskładać jakieś logiczne zdanie co do nas. gdy nie mogłam powiedzieć słowa , wyjąkałam cicho kocham cię. wtedy ty próbowałeś robić wszystko abym tylko nie płakała. nienawidzisz jak to robię , choć bardziej nie pasuje tu słowo nienawidzisz lecz poprostu wszystko w środku cię ściska jak wiesz , że tyle łez potrafię wypłakać. ale zawsze po tym musi być dobrze. bo co by się nie działo , damy radę skarbie.
|
|
|
|