 |
jak mogłem wszystko spierdolić i zejść na złą drogę
romantyk i kłamca alkoholik i ćpun
dziś moje życie jest tak analogowe
jakby soundtrack do niego wyprodukował Noon
|
|
 |
to naprawdę nie dla mnie, nie mówię Ci jak żyć. bo możesz żyć najzwyczajniej
|
|
 |
udno, nie będą mówić mi jak mam żyć. jak mam pić pójdą ze mną, a jak płakać - nikt nie przyjdzie ;) / huczuhucz!
|
|
 |
coraz więcej znajomych, coraz bardziej samotny
|
|
 |
I to nie jest tak, że już nie lubię Cię słuchać
|
|
 |
Są sprawy których nie zapijesz wódką,
nauczyłem się żegnać, łatwiej mówi się trudno.
|
|
 |
a kumple poszli w pizdu, jesteśmy sami
zastanów się, kogo nazywamy kumplami.
|
|
 |
Wiemy, że to niemożliwe, na chuj mówimy na zawsze?
|
|
 |
26 grudnia był 2000 rok i dlatego nienawidzę drugiego dnia świat..
|
|
 |
Nie mam nic bez Ciebie i bez Ciebie nie chce nic
|
|
 |
Takich chwil życie trochę nam dało, tylko nie płacz, że było ich trochę za mało! Dobrze, że jest ich w ogóle tyle, bo w życiu piękne są tylko te dobre chwile
|
|
|
|