 |
|
znów wóda, jakieś kurwy na parkiet szlug znów na bar wiesz awantura, ale wal się Ty bo i tak nic z tego, więc chuj, to masz racje
|
|
 |
|
Mówisz.. czas leczy rany. Nie wyleczy ducha.
|
|
 |
|
Jak daleko jest stąd do ludzkich serc? Zastanawiam się co siedzi w Twoim wnętrzu..
|
|
 |
|
to taki stan, w którym nie ma ciebie, to taki stan, w którym nie znam siebie
|
|
 |
|
znów, jestem sama jak palec, już dzisiaj, wiesz wpadłam powiedzieć tylko parę słów, znikam. na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań
|
|
 |
|
coś mi przypomina o nim, o tym jak zostałam z niczym
|
|
 |
|
i być może sama z tym jesteś i znowu patrzysz w sufit i być sama z tym nie chcesz, a może tak być musi?
|
|
 |
|
"I będę mógł sobie kupić dużo książek i czytać je [...], a nocami będę słuchał deszczu spadającego na miasto. I tak będzie aż do wiosny."
|
|
 |
|
Chodź ze mną tam, gdzie nie widzą Nas inni.
|
|
 |
|
https://www.youtube.com/watch?v=YlH7g8PAqp0 i na dobranoc..Do poduszki, do odsłuchu.
|
|
 |
|
Słyszę twój głos, to do mnie powraca..
Ust twoich dotyk i ciała zapach.
I tylko tyle, chociaż chcę więcej.
Znów zerwę się w nocy nie wiedząc gdzie jestem..
|
|
 |
|
Zamykam oczy, plan mam bardzo prosty.
Wywołam kilka twoich klisz w ciemni samotności.
|
|
|
|