 |
spierdalaj z mojego życia , bo zniszczyłeś już za dużo.'!
|
|
 |
usiadłam nad brzegiem jeziora, wpatrzona w lekkie fale wody rozmyślałam o nim, o tym co teraz robi, czy o mnie myśli i tęskni. uśmiechałam się do trawy kiedy ktoś złapał mnie od tyłu, od razu poczułam jego zapach, ten niesamowity zapach który jestem w stanie wyczuć na kilometr. usiadł obok mnie obejmując mnie i wtulając się w moją bluzę. - co ty tu robisz? - zapytałam. - też tu przychodzę żeby przemyśleć kilka spraw .- rzucił puszczając oczko. uśmiechnięta wtuliłam się w niego dusząc się jego perfumami.
|
|
 |
Te nasze rozmowy są najlepsze na świecie, wiesz? Przewinęły się wszystkie uczucia. Oprócz tych najważniejszych
|
|
 |
kiedy Cię zobaczę to nie podejdę do Ciebie,
nie odpowiem Ci cześć, nawet na Ciebie nie będę patrzyła.
po prostu Cię oleje, tak jak Ty to często robisz.
|
|
 |
jeśli jeszcze raz nazwiesz mnie suką , a nie widziałeś jak się puszczam , to przysięgam , że zapierdole ci w tą twoją śliczną mordę .
|
|
 |
Pieniądze można albo zainwestować, albo przepierdolić. Można też zainwestować w siebie - czyli przepierdolić.
|
|
 |
podszedł do niej i przytulił tak po prostu bez słowa. nie pomyślał, że wtedy zburzy mur który długo budowała, aby nauczyć się żyć na nowo - bez niego.
|
|
 |
ostatnio zaczęłam uświadamiać sobie,że moje życie jest jakieś powierzchowne.Zamiast żyć , prześlizguję się obok tego,co istotne. Nie wiem, co jest istotne, bo nie mam czasu, by się temu przyjrzeć, dotknąć, dopasować do siebie. Ciągle jestem w biegu. Mój świat to jedna wielka karuzela i odjazdy na niej szumi mi już w uszach i robi mi się niedobrze.
|
|
 |
A jeśli nie nauczysz się ogarniać mojej ironii i wrednych żartów - nie mamy o czym rozmawiać.
|
|
 |
nie żebym się przejmowała , ale w chuj Go lubiłam.
|
|
 |
No boys - no love. No love - no sex. No sex - no children. No children - no school. No school - no teachers. No teachers - no homework. No homework - no problem! ;p
|
|
 |
On już nie napisze . za bardzo dostał prawdą w twarz.
|
|
|
|