głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sentymentalnaidiotka

Siedzę sama w czterech ścianach.  Nie mam do kogo się odezwać.  Nie mam z kim się spotkać.  Słucham smutnych piosenek.  Słone łzy spływają mi po policzku.  Nie potrafię skupić się na jednej rzeczy.  Trzęsą mi się ręce.   W mojej głowie roi się od wielu myśli.   Udaję  że wszystko jest dobrze.  Uśmiecham się choć tego nie chce.   Chciałabym aby ktoś mnie teraz przytulił.  Pocałował i powiedział  że jestem całym jego światem.  Był przy mnie i akceptował bez względu jaka jestem.

needyoou dodano: 8 grudnia 2013

Siedzę sama w czterech ścianach. Nie mam do kogo się odezwać. Nie mam z kim się spotkać. Słucham smutnych piosenek. Słone łzy spływają mi po policzku. Nie potrafię skupić się na jednej rzeczy. Trzęsą mi się ręce. W mojej głowie roi się od wielu myśli. Udaję, że wszystko jest dobrze. Uśmiecham się choć tego nie chce. Chciałabym aby ktoś mnie teraz przytulił. Pocałował i powiedział, że jestem całym jego światem. Był przy mnie i akceptował bez względu jaka jestem.

Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy  a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona  to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę  która powstała. Co z tego  że na początku zapewniał o uczuciu  skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz  w momencie  kiedy jego  na zawsze   nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś  tylko po to  by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło  nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało  a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam  nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć  że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował  ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie  skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice  których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze  nie kochał  jakie mogłam usłyszeć. esperer

needyoou dodano: 4 grudnia 2013

Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy, a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona, to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę, która powstała. Co z tego, że na początku zapewniał o uczuciu, skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz, w momencie, kiedy jego "na zawsze", nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś, tylko po to, by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło, nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało, a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam, nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć, że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował, ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie, skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice, których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze "nie kochał" jakie mogłam usłyszeć./esperer
Autor cytatu: esperer

Gdybym tylko mogła wtulić się w Ciebie jak wtedy. Gdybym tylko mogła przyłożyć głowę do Twojej klatki piersiowej i poczuć Twoje dlonie  na mojej talii. Gdybym tylko mogła  oszalałabym ze szczęścia.

kashiya dodano: 3 grudnia 2013

Gdybym tylko mogła wtulić się w Ciebie jak wtedy. Gdybym tylko mogła przyłożyć głowę do Twojej klatki piersiowej i poczuć Twoje dlonie na mojej talii. Gdybym tylko mogła, oszalałabym ze szczęścia.

Mija rok i pewnie minie następny  a Ty wciąż będziesz.. pragnieniem  wspomnieniem.  Śnieg stopnieje  zacznie się budzić przyroda  później słońce będzie ogrzewało nas 30stopniami  opadną liście  znów spadnie śnieg i znów stopnieje. I tak w kółko. Wszystko będzie przychodziło i odchodziło  bez Ciebie.  Tak samo jak moje uczucia. Raz będą chłodne  raz będą spalały mnie od środka  ale i tak wrócą.

kashiya dodano: 3 grudnia 2013

Mija rok i pewnie minie następny, a Ty wciąż będziesz.. pragnieniem, wspomnieniem. Śnieg stopnieje, zacznie się budzić przyroda, później słońce będzie ogrzewało nas 30stopniami, opadną liście, znów spadnie śnieg i znów stopnieje. I tak w kółko. Wszystko będzie przychodziło i odchodziło, bez Ciebie. Tak samo jak moje uczucia. Raz będą chłodne, raz będą spalały mnie od środka, ale i tak wrócą.

Kiedy byłeś przy mnie  czułam się taka bezpieczna  szczęśliwa  kochana. Nic więcej nie chciałam  o niczym nie marzyłam więcej  oprócz tego abyś został ze mną na zawsze. Dzisiaj chce zapomnieć o każdym dniu z Tobą  o każdej pięknej chwili. To jest moje dzisiejsze marzenie.

kashiya dodano: 3 grudnia 2013

Kiedy byłeś przy mnie, czułam się taka bezpieczna, szczęśliwa, kochana. Nic więcej nie chciałam, o niczym nie marzyłam więcej, oprócz tego abyś został ze mną na zawsze. Dzisiaj chce zapomnieć o każdym dniu z Tobą, o każdej pięknej chwili. To jest moje dzisiejsze marzenie.

jesteś genialna! teksty needyoou dodał komentarz: jesteś genialna! do wpisu 30 listopada 2013
kiedy słyszę dzwonek do drzwi już moje serce zaczyna bić szybciej. na twarzy pojawia się uśmiech  a w oczach pojawia się szczęście. otwieram drzwi z nadzieją  że przyszedłeś bo jednak pierwszy podasz rękę po kłótni  a tam listonosz. wykurwiste rozczarowanie.

kashiya dodano: 30 października 2013

kiedy słyszę dzwonek do drzwi już moje serce zaczyna bić szybciej. na twarzy pojawia się uśmiech, a w oczach pojawia się szczęście. otwieram drzwi z nadzieją, że przyszedłeś bo jednak pierwszy podasz rękę po kłótni, a tam listonosz. wykurwiste rozczarowanie.

zadając sobie pytanie co zrobiłabym bym bez Ciebie  nie znam odpowiedzi. bo tak naprawdę nie wiem czy w ogóle dałabym radę funkcjonować bez Ciebie.

kashiya dodano: 30 października 2013

zadając sobie pytanie co zrobiłabym bym bez Ciebie, nie znam odpowiedzi. bo tak naprawdę nie wiem czy w ogóle dałabym radę funkcjonować bez Ciebie.

codziennie przychodzi mi przez głowę głupia myśl  że odejdziesz. wtedy moje serce daje znak uciskając klatkę piersiową  to tak boli.

kashiya dodano: 30 października 2013

codziennie przychodzi mi przez głowę głupia myśl, że odejdziesz. wtedy moje serce daje znak uciskając klatkę piersiową, to tak boli.

jakie to piękne  kiedy mogę usiąść  uśmiechnąć się i powiedzieć sobie 'gdyby się waliło  paliło  gdyby nie przepraszał  prosił o wybaczenie to i tak niczego to nie zmieni' kiedy z czystym sumieniem mogę przyznać sobie  że już go nie potrzebuję  że to co było to tylko i wyłącznie kilka pięknych chwil a ogólnie rzecz biorąc to przeszłość  a po co mam do niej wracać?

kashiya dodano: 20 października 2013

jakie to piękne, kiedy mogę usiąść, uśmiechnąć się i powiedzieć sobie 'gdyby się waliło, paliło, gdyby nie przepraszał, prosił o wybaczenie to i tak niczego to nie zmieni' kiedy z czystym sumieniem mogę przyznać sobie, że już go nie potrzebuję, że to co było to tylko i wyłącznie kilka pięknych chwil a ogólnie rzecz biorąc to przeszłość, a po co mam do niej wracać?

wszystko co było między nami  nie wyjdzie ze mnie tak łatwo.

kashiya dodano: 8 października 2013

wszystko co było między nami, nie wyjdzie ze mnie tak łatwo.

mam dość tej bezsilności  tęsknoty  udawania. wszystko jest takie nieważne  ponure  beznadziejne. nie umiem już płakać  nie mogę już się ciągle uśmiechać  co chwilę wypuszczam z rąk szczęście  a to wszystko przez Ciebie. tak mistrzowsko rujnujesz mi życie.

kashiya dodano: 8 października 2013

mam dość tej bezsilności, tęsknoty, udawania. wszystko jest takie nieważne, ponure, beznadziejne. nie umiem już płakać, nie mogę już się ciągle uśmiechać, co chwilę wypuszczam z rąk szczęście, a to wszystko przez Ciebie. tak mistrzowsko rujnujesz mi życie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć