 |
Błagam.. nie zapomnij o moim istnieniu. O istnieniu tak drobnej osoby jak ja, która oddałaby za Ciebie życie. Która woli Cię sobie odpuścić dla wyłącznie Twojego szczęścia. Która zabije każdą osobę, która sprawi Ci przykrość. Która nie pozwoli na smutek w Twoich oczach. Która będzie zawsze. Niekoniecznie obok, ale w środku myślami i całym sercem. Która będzie Twoją podporą w najtrudniejszych chwilach,tą, której może Ci zabraknąć kiedy wszyscy odejdą... Ale ona będzie.Będzie trwać. i czekać. Nieważne ile.. Będzie, bo to jej życiowy cel.Pamiętaj o tym ..
|
|
 |
`.Staram się o nim nie myśleć, nie oznacza to jednak że staram się zapomnieć . `
|
|
 |
nie brakuje Ci go? - nie może brakować czegoś, czego się nigdy nie miało.
|
|
 |
Zabrałeś mi serce a teraz chcesz je oddać? Spierdalaj... nie chcę złamanego
|
|
 |
...Odrzuciłam parę telefonów. Odrzuciłam parę propozycji. Zamknęłam uszy na komplementy i zaproszenia. Widzisz, co potrafię?
|
|
 |
moje myśli w stosunku do Ciebie dzielą się: pierwsza strona stoi za miłością, mówi, że świata poza Tobą nie widzę, że uwielbiam Cię mieć blisko siebie, że to Ten, że kocham Cię tak, że nie można tego wyrazić słowami; natomiast druga strona podpowiada i przypomina to, co wiem z tej Twojej ciemnej strony, że mogę być tylko jedną z wielu, że praktycznie nic nie znaczę dla Ciebie. czasami przez to gubię się. i wiesz? bardzo się boję, że pewnego dnia się nie odnajdę.
|
|
 |
jestem zmęczona czuciem się źle . wolałabym nie czuć nic . to jest lepsze . jest prostsze .
|
|
 |
pofrunę, gdzie nie byłam jeszcze. zatrzymaj, bo nie wrócę więcej...
|
|
 |
bo jest parę złudzeń, które warto mieć by żyć..
|
|
 |
Siedząc na parapecie, przy zgaszonym świetle, z kubkiem gorącej herbaty, który wręcz parzy mnie w dłonie, patrząc na krople deszczu odbijające się od okna, dochodzę do wniosku, że lubię być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką, jaką jestem w żadnym momencie. Często udaję, że jest dobrze, byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś, kto wyciągnie nas z powrotem, gdy wypadniemy za burtę, i dobrze czuć się potrzebnym, by komuś innemu móc zawsze pomóc. Jakby nie patrzeć jest to zamknięte koło. Dla mnie bez wyjścia. Nie potrafię być bardziej w lewo, ani w prawo.
|
|
 |
To jest bardzo dziwne, widzisz, bo jesteś dla mnie jednocześnie kimś i nikim.
|
|
 |
PiH » Cokolwiek Mówić o zmysłach i brzmieć jak monolog głuchego,Nie mam ochoty zaglądać znów we własne myśli,Spokojnie... cokolwiek... dziś się stanie... kochanie...
|
|
|
|