 |
` bo przy Tobie dziiś, chcę tak ciągle iść. ; *
|
|
 |
- Kochasz go? - Kocham.. - A gdybyś kogoś pokochała mocniej..? - Nie pokocham. Nikogo nie pokocham bardziej niż jego. - Żałuję, że wtedy byłem tak głupi.. - Byliśmy młodzi.. Co mogliśmy wiedzieć ?! Ale wiesz, chyba też żałuję, że nie daliśmy sobie szansy.
|
|
 |
Będę niedostępna. ...Będę nieosiągalna ...Będę poprostu Nielegalna
|
|
 |
Powiedz mi jak mam zapomnieć o nas? Jak wymazać ciebie z mojego życia? Spraw by juz nie bolało bym zapomniała o tobie. Niestety te wspomnienia wciąż schowane za nic nie chcą zniknąć! Potrafisz zrobić by to sie skończyło? Widzisz ja tez nie!!!
|
|
 |
" - Co robisz? - Siedzę i myślę, dlaczego jestem taka głupia. - Głupia? - Tak. - Dlaczego? - Bo kocham kogoś, z kim nie mogę być!"
|
|
 |
"Jakiś czas temu miałam urodziny. Dostałam wiele życzeń. Miło, że tak o mnie pamiętają (nie wnikając w to, ile w tym szczerości). Ale wiesz, co jest najgorsze? Że nie dostałam życzeń od Niego... Mimo, iż tak zapewniał, że będzie pamiętał... Każdą wiadomość czytałam tak, jakby miała być właśnie od Niego, a za każdym razem nadawca był inny. Wystarczyło by głupie: "Sto Lat" czy też "Wszystkiego Najlepszego". Ale była tylko cisza. Milczenie, które przenikało do mojego serca i tworzyło iskierkę bólu. I wiesz? On był moim jedynym marzeniem urodzinowym. Taki prezent chciałam dostać..."
|
|
 |
" - Pamiętasz, kiedy spotkałaś miłość swojego życia? - Tak. - Kiedy to było? - 2 lat temu. - Pewnie jesteście bardzo szczęśliwi? - Myślę ,że On jest. - A Ty? Nie czujesz się dobrze w tym związku? - Nie mówię o związku, ale o tym, że On spełnia swoje marzenia. - A Ty? - Czekam, aż się we mnie zakocha..."
|
|
 |
"Słysząc Twoje imię, dziecinnie spuszczam wzrok."
|
|
 |
"Kuszę Cię wzrokiem ewidentnie. Ej! wiem, że nie przejdziesz obojętnie."
|
|
 |
- Płaczesz? - Nie... To z zimna. - Nie płacz! W końcu się zjawi ten Twój książe z bajki...
|
|
 |
- Co robisz? - Odpisuje na smsa. - W środku nocy? - Nie moja wina, że on tęskni... ; >
|
|
 |
Zabiorę łuk amorkowi i odstrzelę Ci łeb.
|
|
|
|