 |
Czas jest doktorem, który leczy wszystkie rany
Chociaż blizny pozostają ty snujesz nowe plany.
|
|
 |
Kto prawdziwym kumplem jest, a kto kumplem wcale nie jest
Plujesz na mnie za plecami i już nie wchodzisz w rejestr.
|
|
 |
mijaj mnie SKURWYSYNU , szerokim łukiem ! ,
zniszczę twoje życie , z bardzo wielkim hukiem ! ,
|
|
 |
Jeśli Upadnę , juz wiem na kogo mogę liczyć ! ,
Chodź te Zawistne Kurwy Będą mi źle życzyć!
|
|
 |
Domyśl się, ta saga trwa tak nie bez powodu
Przypuszczam diabelski atak, ten rym to rzeczowy dowód
|
|
 |
To tylko sznur na miły Bóg
Wytrącam kopniakiem ci krzesło spod nóg
|
|
 |
Jestem końcem świata, który stworzył Bóg
więc módl się o łaskę, nadciąga Czarny Kruk
|
|
 |
To lepsze niż razem wzięte wódka i narkotyki
Nuci każde osiedle śmiertelne linijki
Dla nich chcą pieprzyć się z nami wasze kobiety
Nikt nie wyjdzie stąd żywy- Szatańskie Wersety
|
|
 |
Durny wzór jest reklamowany wszędzie
Mam zachowywać się jak oni, nie sądzę
|
|
 |
Jeśli kochasz życie i Bóg nad tobą czuwa
To masz taką siłę że przeżyjesz nawet po tych paru kulach
|
|
 |
Ja znam zasady gry i nie dbam o opinię,
Ty zgiń, jeśli przerwałeś zaufania linię
|
|
 |
A może być tak pięknie, odstawmy na bok pretensje
Weź mnie za rękę, kochajmy się przy księżycowym świetle
|
|
|
|