 |
przecież dla mnie w końcu też musi słońce świecić gdzieś..
|
|
 |
5 minut w jego Towarzystwie . To jak łyk wina dla alkoholika.
|
|
 |
` tak . jestem pieprzoną zazdrośnicą .
ale to dlatego , że tyle dla mnie znaczysz .
|
|
 |
Raz pokochałam, więcej nie potrafię
Kochałam tylko Ciebie i przez Ciebie płaczę
Ciągle jestem smutna i tęsknię do Ciebie
Byłoby mi z Tobą na pewno jak w niebie
*Już wiele miesięcy minęło
Jak się w Tobie zakochałam
Zawsze będę Ciebie pamiętała
Nie powiem zapomniałam
W mym sercu na zawsze
Imię Twoje pozostanie
Ty moje największe kochanie.
|
|
 |
Był kiedyś pewien Pan
I była też Pani.
Dwoje ludzi
W sobie bardzo zakochanych.
Świat się dla nich nie liczył,
Żyli swoją obecnością.
Nie liczyli dni,
Nie liczyli czasu.
Był tylko on i była ona…
A lata mijały…
A oni wciąż byli razem.
Spleceni rękoma,
Wpatrzeni w siebie.
I tak razem umarli…
|
|
 |
Dlaczego los tak zarządził
że Cię poznałam
przedtem byłam szczęśliwa,
bo przedtem nie kochałam...
teraz marzę o Tobie prawie w każdej godzinie
i bez ustanku powtarzam Twoje imię...
|
|
 |
Był jedynym o którym warto było śnić
W jego ramionach pragnęła zawsze być
Od niego uczyła się na nowo życia
By mogła wyjść ze swojego ukrycia
Pewnego dnia nagle coś się rozbiło
Padły ostre słowa i wszystko się skończyło
tyle pięknych chwil razem przeżyli
Wystarczyła sekunda by się rozdzielili
to jest ta chwila gdzie nagle wszystko znika
wtedy dziewczyna kontaktu unika
Pragnie być sama lecz wszyscy się gromadzą
Słyszy w koło siebie jak jej dobrze radzą
Po wszystkim już wie, że źle postąpiła
Lecz jej wielka duma wrócić do niego nie pozwoliła
Miłość jest krucha jak kwiat róży
wystarczy większy podmuch i wszystko w koło burzy
Warto czasami ochłonąć z emocji
Bo taka kłótnia na pewno związek wzmocni
Dlatego często trzeba ustąpić drugiej osobie
By do końca życia nie siedziało to w tobie.
|
|
 |
a kiedy w końcu się spotkamy, to usiądę Ci na kolanach, oprę moje dłonie na Twoich ramionach i będę całować Twoją twarz. kawałek po kawałku. obiecaj, że nie przerwiesz mi, póki nie skończę.
|
|
 |
wszystko się łamie. łamią się paznokcie, ołówki, obcasy, kości. nawet serca się łamią.
|
|
 |
'- jak można kochać kogoś, kogo nie całowało się na dobranoc, kogoś kto nie czekał i na kogo się nie czekało? - można.' /
|
|
 |
jestem tak cholernie szczęśliwa, że mogłabym zwymiotować tęczę.
|
|
 |
miałeś tak kiedyś, że czułeś, iż umierasz z bólu, rozpaczy, nienawiści, samotności, miłości i wszystkiego co może zaoferować świat?
|
|
|
|