 |
` baw się nimi bo oni bawią się tobą. zasada numer jeden - niech oni się pier.dolą..
|
|
 |
amor vincit omnia .. jakoś mało prawdopodobne w moim przypadku ;p
|
|
 |
potrzebuję odrobiny miłości, właśnie teraz, w tym momencie i choć wiem, że czasem nie da sie spełnić wielu chęci, to i tak wierze, że zaraz usłysze przyjemne wibracje i po przeczytaniu sms-a uśmiechnę się szeroko.
|
|
 |
` Twoje usta powiedziały , że to je mam całować . Twoje ciało powiedziało , że to je mam dotykać .
Twoje wnętrze powiedziało , że to ja mam je poznawać .
Twoje serce powiedziało , że to je mam pokochać , no i pokochałam . ; ***
|
|
 |
-między wami coś jest.?
-tak. powietrze.. xD
-Przestań. Pytam poważnie!
-No to w takim razie Nic.
- Aha. To dobrze
(odeszła ze łzami w oczach)
(on ją złapał za ręke)
- Przecież wiesz ze cię kocham!
|
|
 |
'- Zawsze będziesz moją księżniczką.
- Mówiłeś że niewierzysz w bajki .?
- No niewierzę, ale wierzę w miłośc która nas łączy '
|
|
 |
On...
Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd.
Jego poczucie humoru,
czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych...
Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał...
Jego śmieszny ton mówienia,
Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający...
Każde spotkanie, każda chwila,
każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze..
Kochała Go mimo i wbrew... Za wszystko... Nawet za to, co było złe...
|
|
 |
Udowodniono.: '.mężczyźni kłamią więcej..'- wielkie mi kurwa odkrycie.
|
|
 |
kocham milkę, sok pomarańczowy i Ciebie, wiesz?
|
|
 |
"Lubię zanurzyć się w Tobie, wypełnić się bezbrzeżnie Twoim ciałem. Osaczona ramionami zbyt potężnymi nie stawiam oporu przed pocałunkami. Tak, na jedną chwilę mogę się w Tobie zatrzymać i nie muszę gnać przed siebie za kolejnym urojonym obrazem."
|
|
 |
tak. przyznaje sie, nie ma godziny, w ktorej bym o Tobie nie pomyslała. nie ma dnia, w ktorym nie spojrzałabym na Twoje zdjecie. a to wszystko przez to, ze jestes tak blisko, a jednak tak cholernie daleko. ♥
|
|
 |
(...) Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. - Mój - szepnęła. - To jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek. - Moja - odszepnął.
|
|
|
|