głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sempliklewe

Każdym głębokim spojrzeniem podnosisz napięcie.

ambicja.zepsutych.zabawek dodano: 29 luty 2012

Każdym głębokim spojrzeniem podnosisz napięcie.

A w Nim jest coś takiego  że nie nadążam nad swoim tętnem.

ambicja.zepsutych.zabawek dodano: 29 luty 2012

A w Nim jest coś takiego, że nie nadążam nad swoim tętnem.

tak silne uczucie nie znika w jednej chwili  nie rozwiewa się w ciągu jednego dnia  nie umiera tak nagle  bo to by oznaczało  że właściwie nigdy nie istniało.

chill.out dodano: 28 luty 2012

tak silne uczucie nie znika w jednej chwili, nie rozwiewa się w ciągu jednego dnia, nie umiera tak nagle, bo to by oznaczało, że właściwie nigdy nie istniało.

Brakuje mi Ciebie. Powoli zapominam jak wyglądały Twoje oczy  jak czuły był dotyk. Wszystkie wspomnienia  niegdyś tak żywe  teraz bledną.  Nic już nie wróci  Ty nie wrócisz.

chill.out dodano: 28 luty 2012

Brakuje mi Ciebie. Powoli zapominam jak wyglądały Twoje oczy, jak czuły był dotyk. Wszystkie wspomnienia, niegdyś tak żywe, teraz bledną. Nic już nie wróci, Ty nie wrócisz.

Brakuje mi rozmów  z Tobą...

chill.out dodano: 28 luty 2012

Brakuje mi rozmów z Tobą...

Czasem czuję Twoją obecność mimo tego  że nie ma Cię obok .

chill.out dodano: 28 luty 2012

Czasem czuję Twoją obecność mimo tego, że nie ma Cię obok .

Mając nadzieję  masz pewną podstawę i siłę  która motywuje do działania. Uczucie  że możesz wszystko  mimo konsekwencji.

chill.out dodano: 28 luty 2012

Mając nadzieję, masz pewną podstawę i siłę, która motywuje do działania. Uczucie, że możesz wszystko, mimo konsekwencji.

 Codziennie nad wodą. Na rowerkach. Pod gołym niebem na środku jeziora  tylko my we dwoje        Chyba głupi jesteś jeżeli tak myślisz...   D   Oj nie mów że tego nie chcesz  D   Na środku jeziora  o yy.. nie chcę  D   Ze mną się nie utopisz       Ty zamiast mnie ratować będziesz się śmiać  D   No ale potem zacznę cię ratować .

chill.out dodano: 28 luty 2012

-Codziennie nad wodą. Na rowerkach. Pod gołym niebem na środku jeziora, tylko my we dwoje ; > -Chyba głupi jesteś jeżeli tak myślisz... ; D -Oj nie mów że tego nie chcesz ;D -Na środku jeziora ;o yy.. nie chcę ;D -Ze mną się nie utopisz ; ) -Ty zamiast mnie ratować będziesz się śmiać ;D -No ale potem zacznę cię ratować .

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut  z wymówką  że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę  buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę  całuję i przytulam się. czuję ją  czuje jej zapach  jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok  czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się  jak gdyby nigdy nic  herbaty  czy kawy kochanie? .

antra dodano: 28 luty 2012

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut, z wymówką, że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę, buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę, całuję i przytulam się. czuję ją- czuje jej zapach, jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok, czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się, jak gdyby nigdy nic "herbaty, czy kawy kochanie?".

czuję się wykorzystana  porzucona  zapomniana.. tak właśnie czuję się przez faceta. a może to ja panikuję  gdy on nie odzywa się 2 dni? paranoja? strach przed utratą ukochanego? nie wiem  sama nie wiem..

antra dodano: 28 luty 2012

czuję się wykorzystana, porzucona, zapomniana.. tak właśnie czuję się przez faceta. a może to ja panikuję, gdy on nie odzywa się 2 dni? paranoja? strach przed utratą ukochanego? nie wiem, sama nie wiem..

ostatnio często zastanawiałam się nad własnym życiem. takie zastanawianie się jest beznadziejne. dochodzisz do wniosku  że zjebałeś w swoim życiu tyle spraw  że aż ciężko wyliczyć. że zmarnowałeś tyle czasu na kochanie kogoś  kto w ogóle nie chciał cie znać. to smutne  że życie właśnie takie jest. ale po dłuższym zastanowieniu się  stwierdziłam że moja życie jest zajebiste. przecież inni mają gorzej  nie mają domów  pieniędzy  są śmiertelnie chorzy..  a my? my narzekamy na  to że jacyś frajerzy nas nie kochają. haha nasze problemy są tak żałosne jak miłość w gimnazjum.

antra dodano: 28 luty 2012

ostatnio często zastanawiałam się nad własnym życiem. takie zastanawianie się jest beznadziejne. dochodzisz do wniosku, że zjebałeś w swoim życiu tyle spraw, że aż ciężko wyliczyć. że zmarnowałeś tyle czasu na kochanie kogoś, kto w ogóle nie chciał cie znać. to smutne, że życie właśnie takie jest. ale po dłuższym zastanowieniu się, stwierdziłam że moja życie jest zajebiste. przecież inni mają gorzej; nie mają domów, pieniędzy, są śmiertelnie chorzy.., a my? my narzekamy na, to że jacyś frajerzy nas nie kochają. haha nasze problemy są tak żałosne jak miłość w gimnazjum.

czegoś mi brak. zastanawiam się czego  i wydaję mi się  że brak mi kogoś  kogo mogę pokochać i wiedzieć  że ten ktoś będzie kochał mnie tak samo mocno  jak ja jego.

antra dodano: 28 luty 2012

czegoś mi brak. zastanawiam się czego, i wydaję mi się, że brak mi kogoś, kogo mogę pokochać i wiedzieć, że ten ktoś będzie kochał mnie tak samo mocno, jak ja jego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć