.` pogubiłam się w tym wszystkim. bardzo. i naprawdę nie dziwię mu się, z nie potrafi mnie zrozumieć. też nie rozumiem samej siebie jaka jestem głupia.. jak mogłam doprowadzić człowieka, który jest całym światem do takiego stanu. jak mogę pozwolić mu się niszczyć z dnia na dzień coraz bardziej... jak można być taką egoistką. zepsutym w środku człowiekiem by robić coś takiego drugiej osobie. tej której oddałeś swoje serce, której serce nadal jest przy Tobie. jestem chora. zabijcie mnie.
.` Może czasami po prostu trzeba zamknąć się na parę dni w domu, żeby głównie leżeć i płakać. A później wystartować od nowa, podnieść głowę wysoko i znów powiedzieć światu jestem, wróciłam, jedziemy dalej.
Po roku nieodzywania się nagle w dzień po rocznicy poznania się Ty nagle piszesz do mnie i kolejny raz wywracasz moje życie do góry nogami.. Oboje przez ten rok myśleliśmy o sobie i dusiliśmy w sobie nasze emocje i uczucia jakie siebie darzymy.. Przypadek.? nie.. To jest miłość taka na wieki... zabrałaś moją połówkę serca a ja Twoją.. dlatego nie potrafimy żyć bez siebie.. Tak bardzo mi Ciebie brakowało.. Czekałam i teraz już wiem że było warto.. Tylko z Tobą i tylko przy Tobie chce mi się żyć.. I pomimo tylu trudności jakie stoją nam na drodze wiem że tym razem sobie poradzimy..