 |
Czasami osoba, od której niczego nie oczekujesz, staje się osobą, bez której nie możesz się obejść
|
|
 |
kilka zmęczonych twarzy pełnych nadziei, że znów znajdą miłość pośród pyłu i kamieni.
|
|
 |
Jak mnie widzi świat to bez znaczenia, bo bardziej niż opinii boje się sumienia.
|
|
 |
Nie pozwól przyzwyczajać mi się do Twojej nieobecności
|
|
 |
Każda rana ziom zostawia blizny, podnoszą się nie wszyscy a raczej ci nie liczni
|
|
 |
Nigdy, nie poczujesz mego bólu, nigdy jego nie zrozumiesz
|
|
 |
Tylko bliscy są w stanie nas zranić, zobaczysz, oni odejdą będzie za późno by przebaczyć.
|
|
 |
Ta mała piła dziś i jest wstawiona jeśli nie przestanie, to zaliczy zgona
|
|
 |
Włącza mi się alkoholix, podchodzę do stolixa łapię butelixa, robię zajebistego mixa
|
|
 |
Często gołe pięści na ścianie poniszczone, chociaż szklane oczy jednej łzy nie uronię.
|
|
 |
To ta good sensimilla, ona cała zielona, w setce w bletce skręcona skona w moich szponach. Palona nie w gramach, a w tonach
|
|
 |
Palę ale nie stale, bo ten co pali stale ma tylko jedno na świat spojrzenie jak ten co nie pali wcale
|
|
|
|