głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika selfiish

obiecałam sobie  że po Twoim odejściu nie będę wybuchać płaczem kiedy z szafki wyciągnę w zapomnieniu dwie  zamiast jednej filiżanki. utrzymuję się w tym postawieniu. płaczę dopiero przy zalewaniu herbaty. jeszcze jakiś czas  i będę się wstrzymywać aż do słodzenia. jestem dzielna  tak jak postanowiłam być.

abstracion dodano: 21 lipca 2012

obiecałam sobie, że po Twoim odejściu nie będę wybuchać płaczem kiedy z szafki wyciągnę w zapomnieniu dwie, zamiast jednej filiżanki. utrzymuję się w tym postawieniu. płaczę dopiero przy zalewaniu herbaty. jeszcze jakiś czas, i będę się wstrzymywać aż do słodzenia. jestem dzielna, tak jak postanowiłam być.

chciałabym z Nim pojechać gdziekolwiek  oby daleko. Opalać się na brzegu morza i się wygłupiać  jak dziecko budować zamki z piasku w dzień  pływać  jeść wspólnie posiłki  pić drinki z kolorową parasolką a wieczorami poznawać ludzi  bawić się  szaleć  chodzić na kolacje przy świecach  słuchać ulicznych grajków. Nocami chodzić na spacery  poznawać miasto  błąkać się po nieznanych  pięknych uliczkach. Oglądać wschody słońca.. Mieć go 24 7 i przy tym być szczęśliwa  tak cholernie szczęśliwa.  ?

zozolandia dodano: 21 lipca 2012

chciałabym z Nim pojechać gdziekolwiek, oby daleko. Opalać się na brzegu morza i się wygłupiać, jak dziecko budować zamki z piasku w dzień, pływać, jeść wspólnie posiłki, pić drinki z kolorową parasolką a wieczorami poznawać ludzi, bawić się, szaleć, chodzić na kolacje przy świecach, słuchać ulicznych grajków. Nocami chodzić na spacery, poznawać miasto, błąkać się po nieznanych, pięknych uliczkach. Oglądać wschody słońca.. Mieć go 24/7 i przy tym być szczęśliwa, tak cholernie szczęśliwa. /?

powtarzałam  że chcę zapomnieć Jego dotyk   ale tak naprawdę pragnęłam  by  Jego usta budziły mnie każdego ranka do końca życia.  jednakże  jak mogłabym kolejny raz  zaufać komuś  kto kłamstwa wypowiadał  równie często jak ' dzień dobry'.

koffi dodano: 19 lipca 2012

powtarzałam, że chcę zapomnieć Jego dotyk, ale tak naprawdę pragnęłam, by Jego usta budziły mnie każdego ranka do końca życia. jednakże, jak mogłabym kolejny raz zaufać komuś, kto kłamstwa wypowiadał równie często jak ' dzień dobry'.

to smutne  a zarazem tak bardzo frustrujące   że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie  gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie  mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze  i wszędzie   a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut  by wyjaśnić swoją decyzję.   veriolla

veriolla dodano: 18 lipca 2012

to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla

 ...  i nie drażni mnie fakt  że nie mogę być każdego. i nie denerwuje mnie   świadomość  że należę do jednego 36 6 . i wcale nie jest mi źle muskając  na okrągło tą samą parę warg za dnia i w nocy też  nie nudzi mi się to po  stokroć razy powtarzać to będę. nie nudzi mi się jego opowiadanie o   rzeczach o których nie mam pojęcia i nie smuci mnie fakt  że po za nim  nic równie ważnego nie ma.

koffi dodano: 17 lipca 2012

(...) i nie drażni mnie fakt, że nie mogę być każdego. i nie denerwuje mnie świadomość, że należę do jednego 36,6 . i wcale nie jest mi źle muskając na okrągło tą samą parę warg za dnia i w nocy też, nie nudzi mi się to po stokroć razy powtarzać to będę. nie nudzi mi się jego opowiadanie o rzeczach o których nie mam pojęcia i nie smuci mnie fakt, że po za nim nic równie ważnego nie ma.

i znów jesteś taki dostępny.

koffi dodano: 17 lipca 2012

i znów jesteś taki dostępny.

wieje wiatr północno wschodni  a ludzie odchodzą pospiesznie z peronów   sklepów  domów... od siebie też odchodzą i błądzą szukając właściwej  ścieżki chociaż takowa nie istnieje.

koffi dodano: 17 lipca 2012

wieje wiatr północno-wschodni, a ludzie odchodzą pospiesznie z peronów, sklepów, domów... od siebie też odchodzą i błądzą szukając właściwej ścieżki chociaż takowa nie istnieje.

są ludzie  z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. a potem bez względu na upływ czasu  dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy  jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.

koffi dodano: 17 lipca 2012

są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. a potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.

śmieszna jesteś   powiedziała plując krwią w swoje lustrzane odbicie   po prostu jesteś śmieszna i żałosna.

koffi dodano: 17 lipca 2012

śmieszna jesteś - powiedziała plując krwią w swoje lustrzane odbicie - po prostu jesteś śmieszna i żałosna.

nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc  do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym  że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz  prawda? to dodam jeszcze jedno   tęsknisz za tym by być komuś potrzebna  za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś  za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa  też za tym tęsknię.   veriolla

veriolla dodano: 16 lipca 2012

nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz, prawda? to dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa, też za tym tęsknię. / veriolla

Choruję na śmierć. W żyłach lęk krąży zamiast krwi.

koffi dodano: 14 lipca 2012

Choruję na śmierć. W żyłach lęk krąży zamiast krwi.

A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem  rozgniewanym sercem  okaleczonym ciałem  chorą duszą  samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić  bo nie ma innej drogi.

koffi dodano: 14 lipca 2012

A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć