 |
|
przyjaciele i rodzina mieli racje mowiac, ze jestes cudownym facetem... uswiadomiles mi to dzis dajac mi.. nam, szanse...
|
|
 |
|
Mielismy sie spotkac na kawe, pogadac... do spotkania nie dojdzie, nawet Ci o tym nie poinformuje.. od dzis nie istniejesz dla mnie... poswiecam sie Jemu... Juz nigdy, go nie zranie bo nie zasluzyl to ani jednym czynem, zaupelnie jak Ty na to bym sie z Toba spotkala na glupia kawe... wybacz
|
|
 |
|
i mimo, ze mialam usunac to konto nie zrobie tego... mozesz spedzac na nim cale dnie, czytajac kazdy moj wpis po kilka razy... to normalne, ze ni kiedy sie usmiechniesz, a ni kiedy Cie zaboli serce czytajac moje slowa...
|
|
 |
|
wrociliby do siebie.. tydzien bylo by dobrze, pozniej znow zaczelaby atakowac ich ta toksycznosc, ktora ich zabila...
|
|
 |
|
nie masz prawa mnie kochać. nie staraj się o mnie. nie obiecuj mi niczego - ja nie jestem tego warta. nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci uczuciem, na uczucie. ja kochałam, kocham i kochać będę tylko jednego mężczyznę - ja nie umiem się od tego uwolnić. wybacz, po prostu odejdź, dla własnego dobra. / veriolla
|
|
 |
|
'rzeczywistość boli, jakbyś wyłapał w łeb kopa.'
|
|
 |
|
Daj żyć, pozwól umrzeć lub spierdalaj. .
|
|
 |
|
Szlachta nie popija cytrynówki . Szlachta popija wódkę cytrynówką . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
Ja , kotek , mam w dupie to , co o mnie myślisz . Cieszę się życiem na swój sposób , a ty wara od tego . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
Przytulił mnie, tak jakby wiedział że właśnie tego potrzebuje.
|
|
 |
|
Tańcząc z browarem w ręku zapominała o wszystkich problemach , niestety tylko do rana [ dzyndzel ]
|
|
|
|