 |
Automatycznie lecz rzadko zaciągam się powietrzem z odrobiną beztroski. Nie jest jej zbyt wiele. Żeby mi nie odpierdoliło.
|
|
 |
Średnio co minutę patrze na zegarek.Tak jak bym wzrokiem miała przyśpieszyć czas.Czas który uparcie wolno mija- złośliwie pokazując mi jak bardzo mogę za nim tęsknić.
|
|
 |
Są oczywiście jakieś kruczki które czasem doprowadzają mnie do szału. Miliony wspaniałych jego przyjaciółek. *Miliony słodkich idiotek z "luźną łapką" I wzrokiem szczeniaczka. Strasznie, strasznie ,strasznie seksownego szczeniaczka!*
|
|
 |
Ból jest jak kamień wrzucony przez okno.Gdy ktoś go nie wyrzuci z powrotem na zewnątrz to nie pozbędziemy się go. Musisz wyrzucić mój kamień.
|
|
 |
Muszę żyć, nie mogę płakać, muszę mieć siłę. Będzie dobrze. Muszę chodzić i muszę mówić - już lepiej. Przecież wszystko będzie lepiej prawda? Żyj. / i.need.you
|
|
 |
Nie lubię gdy jest mi wszystko jedno - znów. / i.need.you
|
|
 |
I chyba jest źle. Czuję się okropnie. Sama jestem. Nie czuję nic więcej pr cz b lu i strachu. Nie widze żadnych rąk i żadnych twarzy. Smutno mi Boże. / i.need.you
|
|
 |
Mam nowy plan. Mam nadzieję, że dam radę / i.need.you
|
|
 |
Proszę o chwilę - muszę zapomnieć / i.need.you
|
|
 |
I dziś jest dobrze ale wiem, że jutro wygrają wspomnienia i znów od nowa trzeba wszystko układać. Kiedy nauczę się żyć bez ciebie? Chyba za dużo włożyłam w naszą znajomość / i.need.you
|
|
 |
Wciąż pieprzona nadzieja, że wrócisz. I znów przytulisz bo znów mi zimno. Weź mnie przytul. / i.need.you
|
|
 |
Te piosenki, rzeczy, miejsca, wspomnienia - cholera to boli. Gdyby to wszystko znikło byłoby o wiele łatwiej. / i.need.you
|
|
|
|