 |
Tyle razy bawiłam się myślą, że przy mnie jesteś. Teraz wątpię, że w ogóle istniejesz.
|
|
 |
Balansuję nad krawędzią przepaści.
|
|
 |
Nazwij ją tapeciarą, pustą, próżną i głupią. Przecież jakoś musisz sobie obrzydzić kogoś, kogo nigdy nie zdobędziesz.
|
|
 |
' niepewność i bezsilność - dwa najgorsze uczucia. niepewność, bo nie zależy od ciebie, a bezsilność, bo właśnie od ciebie zależy. '
|
|
 |
Czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny, co przekracza stan krytyczny.
|
|
 |
kiedyś było 'siema siostra' i odwaga by zamordować w obronie drugiej. dziś jest 'patrz, to ta suka' i chęć wyjebania sobie nawzajem. / by veriolla.
|
|
 |
wiesz, wczorajszego wieczora czytałam stare wiadomości. wśród nich były tylko te, które dostałam od Ciebie. pozostałe dawno temu usunęłam, uznając je za zbyteczne. może popełniłam błąd nie kasując wszystkich. może patrząc w przeszłość, dzisiaj nie byłoby mi tak bardzo żal tamtych dni. / by me.
|
|
 |
good weed, white wine. I come alive in the night time.
|
|
 |
hey boy, I really wanna be with you, cause you just my type.
|
|
 |
you got that something, that keeps me so off balance. baby, you're a challenge !
|
|
 |
not everybody knows, how to work my body. knows how to make me want it
|
|
|
|