 |
|
a ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.
|
|
 |
|
wiem, ze to niedorzeczne, ale może zostałbyś na zawsze?
|
|
 |
|
jeżeli ten joint nie zamknie nam powiek, wypalmy ich kilka.
|
|
 |
|
wiesz, że nie jaram, złap za mnie bucha, głęboko w płuca.
|
|
 |
|
pod skórą prawdziwego mężczyzny, krył chłopca lubiącego przytulanie.
|
|
 |
|
za każdym razem kiedy Cię widzę, ktoś obok szturcha mnie łokciem, żebym przypomniała sobie, że mam oddychać.
|
|
 |
|
a wieczorem znowu miałam ochotę na herbatę i na życie z Tobą, wiesz?
|
|
|
|