 |
kiedyś uwielbiałam te wieczory: ja i paczka ciniminis.
|
|
 |
powiem ci... zmarnowaliśmy świt, tego nie wybaczy nam żadne niebo.
|
|
 |
pamiętasz jak jeszcze nie dawno dzieliliśmy nawet szczoteczkę do zębów?
|
|
 |
powinnam być teraz szczęśliwa.
|
|
 |
kochanie, nie mogę zobaczyć twojej twarzy przed oczami, gdy się rozstaniemy. czy to znaczy, że z nami koniec?
|
|
 |
jesteś taka słodka, że cię nie trawię.
|
|
 |
mama to taka osoba, która kocha Cię, pomimo tego, że wracasz z gimnazjum z podartymi spodniami, bez butów i mówisz, że jesteś w ciąży.
|
|
 |
miły mój, ty zawsze przy mnie stój- we śnie, na jawie. spotkajmy się na kawie!
|
|
 |
jak się na ciebie patrz, to mam ochotę wyciągnąć pokeballa.
|
|
|
|