 |
` Nie musisz mnie kochać . Ba . Nie musisz mnie nawet lubić . Ale będziesz żałować - obiecuję .
|
|
 |
` Ale dlaczego on ? Jest tysiące innych ! - Wiesz pierwiastków którymi oddychasz też jest wiele , ale gdyby nie tlen ...
|
|
 |
` I chcę doczekać dnia , gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie : mamo , też ktoś ci kiedyś złamał serce ? I ja wtedy z uśmiechem , opowiem o Tobie , a ona się rozchmurzy i powie : to u mnie nie jest aż tak źle .
|
|
 |
` Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego ... Pamiętaj - amatorzy zbudowali Arkę , profesjonaliści Titanica .
|
|
 |
` Ich miłość pięknie się zaczęła . On poprosił ją o zdjęcie , a ona zdjęła . // literyjutra
|
|
 |
do dziś pamiętam, kiedy rozbiłam sobie głowę, a Ty pełen troski zacząłeś mi opatrywać ranę. kiedy ze stoickim spokojem wysłuchiwałeś moich przekleństw i odważnie wystawiałeś dłoń, żebym mogła ją ściskać, aby uwolnić rozdzierający mnie ból. pamiętam, kiedy piliśmy wishki Twojego ojca, a później nieco bardziej niż wstawieni, turlaliśmy się po trawie, nie mogąc powstrzymać się od śmiechu. pamiętam każdą z tych dobrych chwil. pamiętam tylko nasze wspólne uśmiechy. inne chwile, nie były warte zapamiętania. żałuję, że nie mogę zrobić zdjęcia każdemu z naszych wspomnień. żałuję, że nie mogę stworzyć najpiękniejszego albumu pod słońcem.
|
|
 |
niezdarnie, przejechała dłonią po ustach, rozmazując swoją szminkę. gwałtownie przeciągnęła paznokciami po swoich rajstopach, tworząc tym samym niechlujne oczka. poszarpała swoje włosy, burząc idealną fryzurę. ściągnęła swoje zmysłowe szpilki i założyła stare wełniane skarpetki. dopasowaną, małą czarną zamieniła na rozciągnięty sweter. - nadal uważasz, że jestem piękna? - spytała z ironią w głosie. stojącego przed nią, mężczyznę jej życia. ten delikatnie wziął jej dłoń i wraz ze swoją położył po lewej stronie jej klatki piersiowej. - tutaj zawsze będziesz dla mnie, najpiękniejsza. - wyszeptał.
|
|
 |
jedyne czego żałuję to faktu, że nie zamknęłam Twojego cudownego uśmiechu w słoiku, ani tego jak uroczo mrużyłeś oczy przed słońcem. teraz, podczas tych podłych dni, odkręcałabym ten słoik i napawała się tą nutką szczęścia.
|
|
 |
` to bez sensu . robisz wszystko , by przy Nim być , a jak przyjedzie co do czego , to się odsuwasz na pewną odległość , z obawą , że zrobisz coś źle . // zuminka
|
|
 |
` patrzę na nakrętkę od tymbarka ' JEST GIT ! ' , i jedyne co nasuwa mi się na myśl to ' no , po chuju ' // moblo_ej
|
|
|
|