 |
przychodzi moment, kiedy przestajesz marzyć o siedzeniu na huśtawce podczas deszczu z różową wstążką we włosach. kiedy jedyne na co masz ochotę to filiżanką japońskiej herbaty, która pobudza każdy z Twoich zmysłów. nareszcie potrafisz rozdzielać ludzi którzy Cię ranią na tych, którzy nie, są Ciebie warci i tych dla których warto cierpieć. w końcu rozumiesz, że milczenie jest jedną z najbardziej perfidnych rodzai kłamstw. zaczynasz rozumieć, że musisz cierpieć w ciszy bo nikt nie będzie współczuł Twoim łzom, które zgotowałaś sobie na własne życzenie. dorastasz. machasz dzieciństwu dłonią na pożegnanie, mając świadomość że uciekło niemal bezpowrotnie.
|
|
 |
` nienawidzę tej sytuacji , gdy oboje wchodzimy na dostępny - po chwili chowając się i udając , że Nas nie ma i żadne nie napisze . jebana duma . // veriolla
|
|
 |
` .. 3 w nocy . słychać wibrację telefonu , znowu wkurwiona , że ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie . klikam ' pokaż ' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy : ' nie obudziłem ? ' . oczywista odpowiedź ' oczywiście , że nie . ' // irememberyou
|
|
 |
` Nie oszukujmy się , mówiąc : " zamykam pewien rozdział w moim życiu " , przecież same dobrze wiemy , że i tak nic z tego nie będzie .. Nic się nie zmieni . Nadal będziemy w nich zapatrzone , a nasza podświadomość będzie nam podpowiadać , że tak naprawdę nie mamy szans . jedyne co będziemy mogły zrobić , to próbować na siłę przywoływać te najboleśniejsze wspomnienia , aby wmówić sobie , że nam nie zależy . Każdego dnia będziemy z dumą szły przez szkolny korytarz , robiąc wrażenie silnej i niezależnej . Tak oto skończą się nasze słowa . // irememberyou
|
|
 |
` To ból wewnętrzny , rozumiesz ? Tego nie da się zszyć , lub zatłumić tabletkami lub alkoholem . Nie ma na niego żadnego leku , no może jeden , ale nie osiągalny dla ciebie . Jakby to powiedzieć twój lek uzależnia kolejną naiwną dziewczynę . A ty .. Siedzisz sama , zapłakana pełna żalu , chcesz krzyczeć z bólu , ale twój krzyk jest niemy . Nie masz prawa do niczego .. pozostaje ci cierpieć za chwile słabości i czekać na cud . // irememberyou
|
|
 |
` ja w końcu umrę od tego . przez niego . i przez siebie samą . nie fizycznie . tylko wewnętrznie , psychicznie . już nigdy nie będę taka jak kiedyś . to chujowe uczucie zniszczy mnie w powolny i bolesny sposób . nie wiem czy istnieje gorsza śmierć od tej . a potem pozostanie we mnie tylko pustka i brak życia . brak nadziei na cokolwiek . brak mnie . dziś już wiem , że nikt nie jest w stanie mi pomóc . muszę dać radę sobie sama . sama w walce z sobą . // irememberyou
|
|
 |
` rozumiem , że wszystko spieprzyłam - co było między nami . chcę , abyś pamiętał , że byłeś dla mnie wszystkim i dalej zajmujesz wielki kawałek mojego serca . bo nic nie jest w stanie zmienić tego , co do Ciebie czułam . kochałam cię i nadal kocham . tamte dni spędzone razem nie były mi obojętne , nie miałam ich gdzieś . wtedy myślałam , że cały świat mi sprzyja , ale wszystko się tak nagle spierdoliło . jak zawsze zresztą . ale jakie to ma teraz znaczenie ? żadne . przecież nie wrócimy do tego co było . // irememberyou
|
|
 |
` wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze ? że gdy tracisz tak cholernie bliską osobę , wali Ci się świat , serce pęka w pół i ledwie oddychasz - świat trwa dalej . nikt się nie zatrzyma , prawie nikt nie zauważy tego , że na świecie jest jednego człowieka mniej - tego , który dla Ciebie był najważniejszy pod słońcem , który nadawał Twojemu życiu jakikolwiek sens . // veriolla
|
|
 |
` czasem nienawidze Was za to , że tak drastycznie próbujecie mnie ogarnąć - i jednocześnie kocham , bo staracie się ratować mi dupsko . // veriolla
|
|
 |
` oni widzieli w Nim skurwiela - ja czułego człowieka . oni widzieli Jego cyniczne spojrzenie i wredny półuśmiech - ja widziałam smutek w oczach , i lekką nadzieję w uśmiechu . oni widzieli inaczej - oni Go nie znali . // veriolla
|
|
 |
zdałam sobie sprawę, że go kocham kiedy odłożył mnie subtelnie pijaną do pościelonego ówcześnie przez niego łóżka, a jedynym gestem jaki wykonał w moim kierunku był pocałunek w czoło.
|
|
 |
- kocha mnie. - skąd o tym wiesz? - przecież znam każdą z jego najbrutalniejszych zbrodni.
|
|
|
|