|
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
|
|
|
Nie umiem bać się o siebie i boję się o nas.
|
|
|
|
Przyznaj się, czasami chciałabyś, żeby pozwolili Ci być słabą. Żeby ktoś po prostu Cię przytulił, ukołysał jak małe dziecko i nie oczekiwał lepszego charakteru, lepszych ocen, szczuplejszego ciała i szczerszego uśmiechu. Pozwoliłby Ci się wypłakać i przez tą jedną pieprzoną chwilę mogłabyś się rozpaść w czyichś ramionach. Potem wstaniesz taka jak zawsze, ale każdy z nas potrzebuję takiego momentu. Kompletnego upadku, całkowitej akceptacji otoczenia i wtedy, kiedy już jest najbardziej żałosnym człowiekiem jakiego znasz, on odbija się od dna i znowu jest silny. Czasami pozwól komuś umrzeć na Twoich rękach. /esperer
|
|
|
czekam na dzień, kiedy w końcu będę potrafiła powiedzieć ' wygrałam ' . gdy nauczę się bez problemu przejść obok Ciebie na ulicy. gdy Twoje oczy staną się dla Mnie obce. gdy usta przestaną pleść idealnym tonem głosu, kolejne słowa. gdy mama przestanie pytać ' co u Ciebie? ' . gdy Twoje imię, na którejś stronie w gazecie w ogóle Mnie nie ruszy. czekam, aż ktoś kiedyś Mi powie ' patrz, to ten facet, któremu oddałaś serce, a On jak ostatni gówniarz zmieszał je tak po prostu z błotem ', a Mnie już to nie ruszy. wzdrygnę ramionami i odejdę pytając wszystkich, gdzie ja miałam oczy.
|
|
|
Nie wiesz, jaka byłam dzięki Tobie szczęśliwa, pomimo że nie byłeś mój.
|
|
|
Byłeś kimś znacznie ważniejszym, od tak zwanego 'sensu życia'
|
|
|
Daj o sobie wreszcie zapomnieć...
|
|
|
Gdyby istniała kurwopedia, poświęcono by w niej osobny rozdział o Tobie.
|
|
|
- Choć porozmawiamy o trzeciej w nocy
- Dlaczego o trzeciej?
- Bo wtedy jesteśmy zbyt zmęczeni aby kłamać.
|
|
|
Wierzę w to, że ludzie nie spotykają się przypadkiem.
|
|
|
|