 |
Posmakowałem jej apetycznego uśmiechu, skosztowałem jej słodkich spojrzeń, delektowałem się jej wybornym słowem. Lecz, gdy mnie pocałowała i musnęła swoim językiem, całkowicie straciłem dla niej głowę. To był smak tak sycący, smak, jakiego dotąd w ustach nie miałem: i wtedy zrozumiałem, że od dawna głodowałem.
|
|
 |
Wolę zachować niesamowite wspomnienia z tych kilku dni spędzonych razem, niż nie mieć ich w ogóle. Mimo świadomości, że ten czas już się nie powtórzy.
|
|
 |
W dupie jesteśmy sobie przeznaczeni.
|
|
 |
Bezczelnie stałeś mi się powietrzem.
|
|
 |
Myślę, że pewna część mnie zawsze będzie czekała na Ciebie.
|
|
 |
Chciałam zauważyć, że nie jestem maszyną. Mam obowiązki, problemy i granice wytrzymałości. Mam też gorsze momenty czy dni. Chciałabym czasem trochę wsparcia. Chciałabym czasem się rozpaść bez wyrzutów sumienia. Chciałabym być czasem wysłuchana.
|
|
 |
Przecież nie liczyło się nic bardziej od nas.
|
|
 |
Trzeba po prostu iść naprzód, znaleźć dla siebie powietrze. Takie, którym chcemy oddychać.
|
|
 |
Czy wolno mi już za Tobą tęsknić?
|
|
 |
Chcę być zdrowy. Chcę nie mieć depresji. Chcę wyjść z domu. Chcę nie bać się wyjść z domu. Chcę komuś zaufać. Chcę czuć się bezpiecznie. Chcę czuć się kochany. Chcę przeżyć coś miłego. Chcę mieć kogoś, z kim mógłbym to przeżyć. Chcę mieć miłe wspomnienia. Chcę poczuć, że żyję. Chcę żyć.
|
|
 |
Te kilka dni. Bez Ciebie. Powiedzieć wieczność to banał. Jednak czyż banałem nie jest masaż stóp przed snem, dotyk Twojej dłoni na moim policzku, uśmiech na Twojej twarzy zaraz po przebudzeniu, zapach kawy unoszącej się nad łóżkiem z parujących filiżanek na białym nakastliku, dźwięk ulubionego serialu oglądanego razem tuż przed snem? Tęsknota za tym wszystkim w te parę dni to też banał. Życie jest pełne banałów, bez nich jednak życie traci sens.
|
|
 |
Tak, możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić, wszystko ze mnie zrobić, co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie.
|
|
|
|