 |
Słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele. co mam powiedzieć? na prawdę nie wiem. poza tym, że byłeś moim przyjacielem.
|
|
 |
Zamknięta w czterech ścianach siedzę i zastanawiam się co ja takiego zrobiłam , że życie mnie tak traktuje...
|
|
 |
Minął miesiąc od jej śmierci , on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zalewał się łzami . Patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy :dlaczego ?! Kuźwa mać , dlaczego ?! Schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przed samym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnął telefon , i spojrzał na mały ekranik : " Nie płacz głupku , przecież jestem obok " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał się raport dostarczenia.
|
|
 |
Nie wracaj , nie pisz , nie dzwoń , nie patrz , nie żałuj - Nie chcę Cię znać i to wszystko tylko dlatego że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chu.ja , wiesz ?
|
|
 |
`Gdyby rodzice, znali myśli swoich dzieci, w Polsce brakowałoby szpitali psychiatrycznych...
|
|
 |
kiedyś miałam dość duże grono przyjaciół, niby wszyscy nazywali mnie kimś ważnym i kimś kogo potrzebują - a co się okazało? doskonale sobie radzą, pewnie nawet o mnie nie myślą i mają głęboko to że tracimy na tym cholernie dużo. ale cóż, takie jest życie.
|
|
 |
siedząc, zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością , moimi żartami, dziwnymi pomysłami, uśmiechem, czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem : "brakuje mi jej" .
|
|
 |
To że wspominam o nim coraz rzadziej nie znaczy, że o nim zapomniałam. On nadal jest w moim sercu, zawsze tam będzie.
|
|
 |
Bo po nocach często płaczą ludzie , którym uśmiech z twarzy nie znika w ciągu dnia.
|
|
 |
A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść.
|
|
 |
Wierzyła, że któregoś dnia zniknie na dobre. Odejdzie,
a ona spróbuje zapomnieć, że istniał. Tak naprawdę pozostanie jednak
pyłem na powiekach i będzie odbierał sny. Stanie się na ułamek sekundy
najrealniejszym z nierealnych, najlepszym z najgorszych..
|
|
 |
Okej , tym rozdziałem zaczynam zakańczać książkę . Swoją książkę . Swoje życie ..
|
|
|
|