 |
- Mamo! Mamo! Mamo!
- No co?
- A pójdziemy do kina na Kubusia puchatka i przyjaciół? Bo, bo krzysia porwali iii...
- Dobrze dziecko, dobrze pójdziemy. xD
|
|
 |
Witaj w moim domu, przyjacielu
Szukałeś dróg, wciąż gnałeś gdzieś po świecie
By ot tak na wszystkie swe pytania
Odpowiedź znaleźć dziś w naszej rozmowie..
|
|
 |
Witaj w moim świecie, nieznajomy
Tak dawno nie gościłam tu nikogo
I na schodach nie słyszałam kroków
Aż nagle właśnie dziś
Ty stajesz w moim progu.
|
|
 |
na twarzy uśmiech, a w duszy taki rozpierdol, że nawet nie masz pojęcia.
|
|
 |
Czy to, że tulisz do siebie inne na moich oczach daję Ci satysfakcję ?
|
|
 |
Ja nie szukam żadnych problemów, to zwykle problemy znajdują mnie.
|
|
 |
- Co robisz ? - Wypisuję Ci list gratulacyjny. - Jaki list ? - Z serdecznymi gratulacjami za zajęcie pierwszego miejsca w moim sercu.
|
|
 |
Popatrz na mnie jak kiedyś. Ja też tak popatrzę.
|
|
 |
Czasem mówiąc, że jest dobrze, wiem, że siebie oszukuję.
|
|
 |
Nie pierdol mi o straconych godzinach! Połowa mojego życia jest stracona na fałszywych ludzi.
|
|
 |
kocham ten stan kiedy budzę się i jest jeszcze wcześnie rano, ale nie ma nikogo w domu. schodzę do kuchni a tam na stole leży dzbanek z gorącą czekoladą a obok niego grzanki, na których są narysowane serca z nutelli. zabieram je i zmykam w za małych kapciach pod pościel.
|
|
 |
Zawsze myślałam, że szczęście własnego dziecka dla rodziców jest najważniejsze, a jednak.. myliłam się. Wracając po raz kolejny ze spotkania z człowiekiem, który daje mi moc oni zawsze muszę zepsuć mi humor, zawsze musi być jakieś kurwa 'ale'. wymiękam.
|
|
|
|