 |
Nie obiecuj w szczęściu, nie decyduj w złości.
|
|
 |
Kiedyś godzinami siedzieliśmy przy rapie, teraz wolisz słuchać w łóżku jak ta suka sapie.
|
|
 |
nie chcę bez sensu żyć tu, nie chcę umierać dzień po dniu
|
|
 |
chcę mężczyzny, ktory będzie niszczył moją szminke, a nie tusz do rzęs !
|
|
 |
nie, nie tęsknie całokształtnie za nim, tęsknie za sposobem w jaki się zachowywał, tęsknie za jego sposobem bycia, tęsknie za tym błyskiem w oku i za tym denerwującym strzelaniem palcami, a najbardziej tęsknie za tym kiedy mu pisałam, że jest mi źle i cholernie dobrze by było jak by tu był, on pół godziny później stał przed moim domem z paczką lejsów i czteropakiem lecha,
|
|
 |
im większe szczęście, tym mniej należy mu ufać.
|
|
 |
dobra i zła karma, czasem cisza.
|
|
 |
A miało być tak pięknie, swoje trzeba odcierpieć - by móc dojść po swoje.
|
|
 |
rozsypanych znaczeń wór składam.
|
|
 |
Nie daj ranić się sentymentom, życie jest piękne.
|
|
 |
Złamane serce to najgorsza bzdura świata.
Takiego stanu nie ma. Tęsknota, brak
chęci życia i energii, niechęć do słońca,
owszem, ale nie złamane serce.
|
|
 |
cudownie jest mieć przy sobie człowieka, który nie lubi widoku Twoich łez, człowieka który stara się Je otrzeć dłonią, choć o wiele lepiej robi to swoim uśmiechem.
|
|
|
|