 |
Ideałami będziemy później, teraz po prostu bądźmy prawdziwi.
|
|
 |
Sterta notatek, powtórki, gdzieś echo bierzmowania, egzaminów, wszystkiego, a tymczasem jedna jedyna ochota to schlanie się do nieprzytomności.
|
|
 |
Pewnie zareaguję śmiechem, gdy powiesz mi, że za kilka miesięcy wszystko będzie już ustabilizowane w moim życiu, wszystko zdążę poukładać, dam radę, ale zrób to, proszę, bo potrzeba mi każdej dawki nadziei.
|
|
 |
|
Są tajemnice, którymi trudno się podzielić. Są chwile, które zmieniają wszystko.
|
|
 |
To gra chłopcze, a ja nie chcę grać, po prostu chcę być twoja. Powiedz, że potrzebujesz mnie bardziej i bardziej każdego dnia. Nigdy nie pozwól mi odejść, po prostu zostań. ♥ / Never let me go.
|
|
 |
Zawładnęła jego sercem. Zrobił z nią to samo. Każde z nich czuło się tak dobrze w swoim towarzystwie, mogli mówić sobie wszystko. To była miłość. Tylko szkoda, że oboje bali się odkryć prawdę. / crazydream
|
|
 |
Nic nie mówili. Napawali się smakiem swoich ust, dotykiem swoich dłoni i wzajemną obecnością. Kochali się. / crazydream
|
|
 |
Było za pięknie, by mogło trwać wiecznie.
|
|
 |
Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?
|
|
 |
Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.
|
|
 |
Teraz już nie łączy nas nawet adres zamieszkania. Więzy krwi, może, chyba, pięćdziesiąt procent moim genów jego pochodzenia. Zero rozmów, zainteresowania, a przy jakimkolwiek przypadkowym, wymuszonym kontakcie jedynie trochę krzyku, spin. Ojciec? No nie żartuj, że do tej rangi mam podnosić człowieka, który jedyne, co przyłożył do mojego wychowania, życia to trochę pieniędzy oraz przyrodzenie jednej nocy.
|
|
|
|