|
Znów to uczucie pustki gdy budzisz się rano. Chęć bycia dla kogoś najważniejszą, pożądaną.. Najlepiej przez niego.
|
|
|
Nocki lecą, oczka świecą się jak pierdolony neon.
|
|
|
Jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc, czyja to jest wina i czego masz za mało.
|
|
|
Mama mówiła, koledzy odejdą rodzina zostanie. Są przyjaciele, rodzina ma wyjebane.Relacje rozebrane jak wieże na Manhattanie więc dlaczego mam się liczyć z waszym zdaniem?
|
|
|
Nie chcę się zakochać, kto się zakocha ten przegrał. To mnie mają kochać, ja nie chcę kochać nikogo.
|
|
|
Dół. Cholerny dół. Brakuje mi go i tej bliskosci. Poczucia że ktoś zawsze na Ciebie czeka. Że masz dla kogo żyć. Upadam.
|
|
|
08.08.2015 r. Przeminęły pełne dwa lata od momentu, kiedy po raz pierwszy wymieniliśmy słowa, uśmiechy czy gesty. Nikt nie oczekiwał takiego przebiegu znajomości- od związku, po przyjaźń. Z każdym dniem relacja nabierała coraz to innego znaczenia, zmieniając stosunek wobec siebie. W tym czasie pomimo niejednokrotnego zranienia, dla dobra drugiej osoby daję z siebie wszystko, niezależnie od sytuacji. Nie zważając na wydarzenia z przeszłości do końca pozostaniesz moim młodszym Bratem, dla którego będę gotów poświęcić bardzo wiele, pomimo niedocenienia moich dobrych uczynków.
|
|
|
"Wiele przejść trzeba, nie ma łatwo, wierz mi,
By dojść tam gdzie odpoczywają Ci co wiele przeszli.
Wiele przejść trzeba, spójrz tu, tutaj każda z dróg,
Po które idziesz to nie ciepły, biały, miękki puch!
Wiele przejść trzeba, nie ma łatwo lecz dasz radę.
Uszy do góry i do przodu śmiało odważnie,
Jeszcze odważniej, bardziej odważnie, mimo wszystko,
Chociaż byś miał, kurwa w deszczu po szkle boso iść wciąż!"
|
|
|
Znów jest gorzej..coraz gorzej bez Ciebie. Tak bardzo chciałam zacząć od nowa. Tak bardzo chciałam się pogodzić z Twoim odejściem. Tak bardzo chciałam pokazać Tobie w szczególności i sobie, że dam rade, że jestem silna. I wiesz co..? Nie jestem.
|
|
|
"Żałuję, że to nie ja będę z Tobą budzić się. Nie dobrze dobrali nas, ale tu i teraz potrzebuję Ciebie.."
|
|
|
Takie ciężkie wydaje się powietrze.. Taki ciężki wydaje się uśmiech.. Wszystko wydaje się takie ciężkie..
|
|
|
Ten nieznośny moment, kiedy siedzisz i próbujesz się wyluzować a te wszystkie wspomnienia nie dają za wygraną. Wciąż wracają. I psują Ci humor. I masz ochotę znowu zapaść w głęboki, spokojny sen i się nie obudzić..
|
|
|
|