 |
|
aach . szczesliwa jestem ;D
|
|
 |
|
Ty masz nowego chłopaka? - Nie, kurwa! starego wyprałam w perwollu!/impulsive
|
|
 |
|
Idzie Czerwony Kapturek przez las, nagle z krzaków wyskakuje wilk i się drze: -Nareszcie Cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował! -Chyba kurwa w koszyk…/ impulsive
|
|
 |
|
Prawidziwa miłość to nie są kwiaty, prezenty i fajerwerki,
tylko codzienna wzajemna troska i obecność. To jest istotą miłości, tej prawdziwej miłości.
Łatwo rozpoznać ludzi, którzy się naprawdę kochają, a wiesz dlaczego?
Bo są dla siebie najważniejsi i nie ma na swiecie niczego co mogłoby tę uwagę od nich odwrócić.
|
|
 |
|
Widziałam jak idziesz po drugiej stronie ulicy,jak ukradkiem zerkasz w moją stronę..Dzieliła nas tylko jezdnia,a łączyła tylko wspólna,krótka przeszłość..Uśmiechnęłam się do siebie na wspomnienie Twojego późnego,zimowego striptizu na środku ulicy.To była właśnie ta ulica..Gdy podniosłam głowę ,by na Ciebie spojrzeć,Ciebie juz nie było.Zatrzymałam się,by wyszukać Cię w tłumie..W końcu dostrzegłam Cię wyciągającego ramiona dla innej,podniosłeś ją obracając wokół własnej osi..Stałam i gapiłam się na wasze szczęście.Widziałeś to..Widziałeś jak stoję zahipnotyzowana..Może i dostrzegłeś nawet łzy w moich oczach,bo postawiłeś ja na ziemi,złapałeś za rękę,odwróciłeś sie i już was nie było..Stalam tak jeszcze chiwlę..W końcu odeszłam..Może kiedys ktoś pokocha mnie równie mocno, jak ja kocham Ciebie...
|
|
 |
|
I wciąż uciekam do świata wspomnień i marzeń. Uśmiecham sie sama do siebie idąc deptakiem, ścieżką,którą kiedys przechadzaliśmy sie razem..Rozpamiętuję jak było nam dobrze analizując każde wypowiedziane przez Ciebie słowo..Uśmiecham sie, ale nie płacze.. Nie chce by ktokolwiek widział łzy w mych oczach..Ale wieczorem zamykam się w pokoju nie mogąc powstrzymać łez.. Dane było mi szczęście tylko przez chwilę.. Bym teraz mogła w ciszy spokojnie cierpieć..
|
|
 |
|
Zgubiłam się.. proszę, pomóż mi sie odnaleźć..
|
|
|
|