 |
Naiwność to ufność w szczerość ludzi. Naiwność to pozostałości z dzieciństwa.
|
|
 |
nie kocham Cię wcale
tylko moja dusza jakaś taka smutna
kiedy przechodzisz obok
obojętnie.
|
|
 |
Kiedyś tęskniłam, dzisiaj coraz mniej odczuwam tęsknotę. Uodporniłam się na tęsknotę za bliskością, za drugą osobą, za życiem. Przestałam nawet tęsknić za miłością, której smak wydawało mi się, że poczułam na nowo. Lecz nie zdawałam sobie sprawy, że moje wnętrze zostało doszczętnie spalone i zniszczone. Nie sądziłam, że długoletnia tęsknota za przeszłością może zniszczyć do takiego stopnia, że nie otworzę się więcej na uczucia względem innych osób. Więc dlaczego miałabym dzisiaj za czymś bądź za kimś tęsknić? Nie mam najmniejszych powodów, aby tęsknić. A jeśli nawet tęskniłabym.. To nigdy więcej nie przyznałabym się do tego. Nie pozwoliłabym sobie na to, aby tak delikatne, ale i zarazem brutalne uczucie zniszczyło mnie ma nowo. Nigdy nie przyznałabym się, że za kimś tęsknie, bo stałam się dziewczyną bez uczuć. Egoistką, która nie widzi nic poza swoją przyszłością, która względnie przestała dla niej istnieć.
|
|
 |
Jestem wredną, zimną suką. Żmiją jakich mało na tym świecie. Nie szanuję siebie, nie wspominając już o braku szacunku względem innych ludzi. Właśnie zakończyłam coś co przynosiło mi dużo uśmiechu na twarzy, ale również ból w sercu. Czasami czuję się, jak zwykły śmieć bądź jakbym była zabawką w rękach ludzi. Czy zawsze już tak będzie? Czy każdy związek, czy każdy facet w moim życiu okaże się toksyczną znajomością, gdzie będę czuła się przy kimś, jak w klatce?
|
|
 |
bardzo łatwo stracić u mnie zaufanie, bardzo szybko możesz wyczuć u mnie dystans.
|
|
 |
bo gdy jestes obok wszystko staje sie lepsze.
|
|
 |
Wystarczy tylko się uśmiechać, by ukryć zranioną duszę, i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz.
|
|
 |
Sny sie urzeczywistniają , ciągłe Déjà vu , dostaje na głowe .. Zamykam sie w domu ,.
|
|
 |
Chodź w genach mam kłamstwo , w mych oczach widzą prawde .
|
|
 |
Nie chcę się zakochać, kto się zakocha ten przegrał. To mnie mają kochać, ja nie chcę kochać nikogo.
|
|
 |
Kije i kamienie mogą połamać kości, ale jeżeli chce się kogoś zranić... tak naprawdę głęboko, używa się słów.
|
|
 |
chciała coś powiedzieć, cokolwiek , ale wydało jej się,że tonie w tych błękitnych oczach i zabrakło jej słów.Nachylił się do niej , zawahał , przekrzywił lekko głowe. Ona też to bezwiednie zrobiła.Niemal stykali się twarzami. Pocałunek nie był długi ani szczególnie namiętny, ale ledwie ich usta się złączyły, wiedziała już z całą pewnością,że nie przeżyła dotąd niczego tak bezpretensjonalnego i tak naturalnego.Była to idealna puenta niewyobrażalnie idealnego popołudnia.
|
|
|
|