 |
Uderzam ręką w ścianę, z całej siły, chociaż nie chce.
To lepiej mieć złamaną rękę, niż złamane serce.
|
|
 |
To, że w ogóle bierze narkotyki, jest aż nadto wystarczającym powodem, bym nigdy się nim nie zainteresowała, ale zawsze był przyjacielem, więc przymykałam oczy na jego ćpanie. Jednak teraz mówi prawdę, a wiem to, ponieważ znam go bardzo długo.
|
|
 |
Cholernie dobrze wiesz, że tak naprawdę nie ma znaczenia to, co dzieje się w twoim życiu, kogo właśnie straciłeś, jak bardzo nienawidzisz świata lub jak niewłaściwe jest to, że uważasz kogoś za atrakcyjnego zanim faza depresji, nie przejdzie w fazę akceptacji. Nadal jesteś człowiekiem i gdy zauważysz kogoś atrakcyjnego nic nie możesz poradzić, że zwracasz na niego uwagę. Taka jest ludzka natura.
|
|
 |
Rozpamiętywanie i planowanie jest gówno warte. Rozpamiętujesz przeszłość i nie możesz ruszyć do przodu. A gdy spędzasz zbyt wiele czasu na planowaniu, cofasz się albo zatrzymujesz i trwasz w tym samym miejscu swojego życia. Żyj chwilą, w której wszystko jest w porządku, nie spiesząc się i blokując złe wspomnienia, uda Ci się dobrnąć do celu szybciej i z dużo mniejszymi obrażeniami.
|
|
 |
Teraz Ci przykro, odpal Demi Lovato sobie i nie obrażaj się, wystarczy, że ja to robię!
|
|
 |
Nie znam pojęcia kompromis, dla mnie to już za blisko do kompromitacji i nie mam pojęcia co robić jak nie wychodzi mi coś, nie uznaję porażki.
|
|
 |
Dbam o podstawy i zasady mam, jestem fundamentalistą, obserwuję was i się nie dam oszukać, jestem kurwa mentalistą.
|
|
 |
Nikogo nie muszę szanować, zasłużysz to dostaniesz propsy od życia, reszta to chłopcy do bicia i wstydzą się za nich ich własne odbicia.
|
|
 |
Gdyby więcej siły przez me żyły popłynęło to do góry nogami, bym świat obrócił, byle dopiąć swego.
|
|
 |
Nigdy nie zrozumiem ludzi, co są wiecznie nieszczęśliwi, może inaczej patrzę na życie, bo mam lepsze perspektywy.
|
|
 |
Życie stawia wymagania, ciężko z tym lekko żyć, przez to, że często masz przeszkody przeskoczyć.
|
|
 |
Jesteś ideałem, sięgniesz bruku, a nie gwiazd, masz tylko jedną wadę: nie widzisz własnych wad, byłeś symbolem szczęścia, a teraz budzisz niesmak.
|
|
|
|