|
nie graj ze mną w tę popieprzoną grę, nie podsycaj nadziei, aby później znów ją rozkruszyć.
|
|
|
nie będę robić sobie złudnych nadziei. nie będę rzucać tekstami z ukrytym przesłaniem. nie będę składać Ci wyuzdanych propozycji. nie będę wchodzić na temat drażliwy dla nas obojga. nie będę, ale odezwij się. daj znać, że żyjesz, że jest dobrze, że sobie radzisz mimo wszystko.
|
|
|
Rozpuszczam włosy
i grzeszę w myślach
w ukryciu nocy
w snach.
|
|
|
ukradli mowę, energię i uśmiech.
|
|
|
Zapomnieć.
Takie proste słowo.
Gdyby część jej mózgu potrafiła od tak, po prostu wymazać informację bez śladu.
Tak Jak zapomniała o drobiazgach: wysłaniu życzeń, oddaniu książki do biblioteki, kupieniu pasty do zębów podczas zakupów w supermarkecie.
Z wielkimi wydarzeniami nie jest już jednak tak łatwo.
Wyryły się w pamięci na zawsze. Żyją w tkankach mózgu, pod skórą, we krwi.
Zwinięte w kłębek, drzemią w nieświadomości, do czasu, aż coś je zbudzi.
Ni stąd ni zowąd wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.
|
|
|
jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam naprawdę zależy.
|
|
|
dotknij miłość, zatrzymaj wiatr, ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę, obejmij mrok, uchwyć chwilę, przywitaj się ze słońcem, zatańcz z księżycem, zabij nienawiść, wybacz wojnę zazdrości, pożartuj z uśmiechem i dopiero wtedy mów o wolności
|
|
|
jesteś taki sam jak wszyscy. usłyszały miliony , przemyślały tysiące , dziesiątki zachowały dla siebie , jednostki zmieniły swoje życie.
|
|
|
chciała zniknąć na moment, zobaczyć komu będzie jej brakowało najbardziej.
|
|
|
jestem na etapie chcenia wszystkiego, czego mieć nie mogę.
|
|
|
to o czym teraz marzę, to całkowity, kompletny reset.
|
|
|
|