 |
|
mam ochotę napisać mu 'SSSPIERRRRDALAJ JAK NIE KOCHASZ, KOCHAJ JAK KOCHASZ. NIE POZOSTAWIAJ W NIEPEWNOŚCI!' ale nie napiszę tego. jestem zbyt słaba.
|
|
 |
|
chciałabym umrzeć na jego oczach.
|
|
 |
|
-jak się czujesz mała? - w ogóle się nie czuje..
|
|
 |
|
w tekstach złamane serca, a miłość nadal uzależnia.
|
|
 |
|
zawsze, gdy gadam z jego przyjacielem o nim, mam nadzieję, że powie mi, że on nadal czuje do mnie to, co czuł we wrześniu. że nadal darzy mnie uczuciem zwanym miłością. niestety jak narazie nie doczekałam się tego, i zapewne nie doczekam.
|
|
 |
|
kierowałam sie sercem, obecnie już go nie posiadam. rozumu z resztą też. chyba postradałam zmysły.
/170cm.pecha
|
|
 |
|
często wpadam w histerię- nie umiem się opanować, nie umiem powstrzymać mojego krzyku. nie umiem przestać płakać, piszczeć, kochać i czuć. nie umiem żyć.
|
|
 |
|
powinnam być twarda. powinnam nie płakać, i nie użalać się nad sobą. powinnam nie okazywać uczuć. powinnam nie żyć.
|
|
 |
|
brawo. rozgrzebuj przeszłość i szukaj kolejnych błędów, bo nie ma to jak porządna, niszcząca kłótnia.
|
|
 |
|
możesz już nie pamiętać.. ale też kochałeś.
|
|
|
|