Nie zawsze bywam taka szczęśliwa na jaką wyglądam. Czasami ukrywam ból przed całym światem. Często nie bywam sobą a jeszcze częściej kim innym.. Jestem kobietą o stu twarzach lecz nie dwulicową. Czaruję uwodzę zostawiam ale potrafię też kochać... Tak naprawdę szczerą miłością.
Piłam, by pokazać i udowodnić Panu Rozumowi, że mogę i potrafię o nim zapomnieć. I przez pierwsze godziny mój plan się sprawdzał. Niestety - później intensywnie myślałam tylko o nim, wszystko co ktoś powiedział/pokazał kojarzy się z nim. więc... piłam dalej.
"kiedyś"- słowo które rujnuje wszystko,
kiedyś będziesz szczęśliwa,
kiedyś przestaniesz cierpieć,
kiedyś będziemy razem,
czemu tylko to wszystko ku.rva stanie się kiedyś,
czemu 'kiedyś', a nie teraz w tym momencie ? /istny_paradoks